Renault celuje w zredukowanie straty do Red Bulla i McLarena

Cyril Abiteboul chciałby, aby przed sezonem 2019 jego team zbliżył się do ścisłej czołówki F1.
13.02.1814:28
Nataniel Piórkowski
2163wyświetlenia
Embed from Getty Images

Celem Renault na tegoroczny sezon jest znaczące zredukowanie strat do teamów Red Bulla i McLarena - zdradził dyrektor zarządzający projektu, Cyril Abiteboul.

Stajnia z Enstone zakończyła minioną kampanię na szóstym miejscu w klasyfikacji konstruktorów, rzutem na taśmę wskakując przed Toro Rosso. Abiteboul ma nadzieję, że w tym roku Renault uniknie nerwowej końcówki sezonu, a dodatkowo zbliży się do dwójki swoich klientów: Red Bulla i McLarena.

Wiemy, że na płaszczyźnie nadwozia mamy znaczący deficyt względem Red Bulla - mam tu na myśli aerodynamikę i platformę mechaniczną. Bardzo dobrze znamy Red Bulla. Są fantastycznym punktem odniesienia i sądzę, że dysponują obecnie jednym z najlepszych o ile nawet nie najlepszym nadwoziem w całej stawce. Zobaczymy, co przygotują na ten sezon - powiedział Abiteboul

McLaren jest dla nas nieco większą niewiadomą. Mieli inne nadwozie i inny silnik. Mają też innych kierowców. Z tego względu trudno jest nam czynić jakiekolwiek porównania. Będą interesującym punktem porównawczym. Wydaje mi się jednak, że pod względem ogólnych możliwości na przestrzeni kolejnych mistrzostw powinniśmy być w stanie zbliżyć się do ich poziomu - dodał.

Oczywiście to dwa mocne zespoły, dysponujące stabilną strukturą, dobrze zorganizowane, dobrze finansowane. Nasz zespół wciąż się rozwija, dbamy o jego wzrost. Proces budowania naszego własnego teamu trwa. Uważam, że przed sezonem 2019 nie będziemy w stanie całkowicie zredukować straty do Red Bulla i McLarena, ale na pewno chciałbym, aby na przestrzeni tego roku występująca między nami różnica uległa znaczącemu zmniejszeniu - podsumował Francuz.

Zapytany o to, czy w efekcie celem Renault jest walka o co najmniej piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, Abiteboul stwierdził: Potwierdzimy nasz sportowy cel, gdy zaprezentujemy nowy bolid. Na pewno jednak taki musi być nasz kierunek.

KOMENTARZE

17
Aeromis
15.02.2018 01:15
@MairJ23 No właśnie nie przyznam bo jak napisałem to było niedocenienie. Efekt był przeogromny, ale czy niesamowity? Gdyby tak to nazwać, to wówczas zbyt wiele należałoby tak określać, a ostatnim nie-niesamowitym mistrzem byłoby Ferrari z 2008 roku...
Rasputin
14.02.2018 07:39
Fajnie by było zobaczyć Renault kilka razy na podium w tym sezonie ale musieliby się faktycznie spiąć (zmniejszenie awaryjności, kierowcy muszą jeździć lepiej)
MairJ23
14.02.2018 06:19
@Aeromis no ale przyznasz ze zmiana statusu w lidze (Formula 1) z 4 moze nawet 5 pozycji na dominacje w nastepnych 4 latach - moze nawet dluzej.... to jest niesamowita metamorfoza. Bo moim zdaniem jest to cos moze nie niespotykanego na skale F1 bo takie rzeczy mialy juz miejsce ale nie wiem kto sie spodziewal ze moze to byc Mercedes ze taka mocna beda mieli pozycje w sumie niezagrozona przez 4-5 lat
Aeromis
14.02.2018 05:25
@MairJ23 A Ty to chyba nie lubisz jak ktoś ma odmienne zdanie (rewanżyk). Też nie byłem zwolennikiem przejścia Lewisa do Mercedesa, mnie też mózg spłatał figla, come on, po co to bierzesz do siebie? @Yurek Lukratywny kontrakt z bardzo bogatym i dobrze zapowiadającym się zespołem z własnym silnikiem przed nadchodzącymi dużymi zmianami przepisów w F1. Nie doceniliśmy tego wówczas, człek przywykł myśleć McLaren = dobra marka. @MairJ23, @Yurek Ja dziś uważam, że niedocenienie Merca było moim błędem, a nie czymś co nagle się objawiło.
AleQ
14.02.2018 05:18
Sry, ale Lewis odchodził do Merca ze względu na 2014. Ponadto miał mniej żałosnych spotkań PR-owych + dobra kasa, której Mak nie był w stanie mu dać. [quote]Mercedes w sezonie 2012 i 2013 pokazywal mocne przeblyski[/quote] W 2012 Merc był konkurencyjny ... na 2 torach, wielkie osiągnięcie! W 2013 byli lepsi i skuteczniejsi, ale tylko w kwalach - bez jawnego wałku z oponami, spokojnie by przegrali z Ferrari i Lotusem, kończąc sezonu z aż jednym zwycięstwem w Monako. I jak na to co pokazywali, to jednak było za mało, ale cele były jasne (era turbo). [quote]Szkoda, ze u nich nie bylo widac w poprzednim sezonie jakis inowacji czy chociaz malych dobrych przeblyskow[/quote] Hulk na Silver na 2. stincie jechał tempem Maxa, mieli też bardzo dobre tempo w Singapurze ( pogoda i pech Hulka zakryły to). I patrząc, gdzie było Renault w 2016, to postęp jest ogromny.
Yurek
14.02.2018 04:18
[quote]który już w 2012 był słabszy od Lotusa[/quote] Ale Hamilton liczył się w walce o tytuł, w przeciwieństwie do 2011, no i w przeciwieństwie do Rosberga i Schumachera. Nie bądź naiwny. Hamilton nie poszedł do Mercedesa dlatego, że ci byli dobrzy w kwalifikacjach. Jeżeli porównamy formę McLarena i Mercedesa z lat 2010-2012, to aż tak nie dziwi ówczesna krytyka odejścia Hamiltona z McLarena. [quote="marcelo92"]Mercedes w sezonie 2012 i 2013 pokazywal mocne przeblyski i aspiracje[/quote] A co pokazywał Mercedes w 2010 czy 2011 roku, powstając na bazie MISTRZOWSKIEGO zespołu, a nie trupa - jak Renault? Nie wiem, czego się spodziewaliście po Renault w 2017? Zwycięstw? Moim zdaniem wykonali dobrą pracę, jest progres. Dajmy im rok-dwa lata czasu, wtedy będzie można oceniać.
MairJ23
14.02.2018 03:41
@Aeromis ty to chyba lubisz poprostru miec odmienne zdanie. Gdzie ja pisze ze jest "Niesamowita" to mam na mysli oczywiscie metamorfoze zespolu Mercedes - czemu nie mozesz zaprzeczyc ale ty jakos tu wszystko poodwracales zeby sie wypowiedziec w innym tonie niz ja. Come on. Czy Lewis wiedzial i czy sam Mercedes wiedzial ze beda mieli super pakiet to jest osobna kwestia i ani ty ani ja tego nie wiemy.
bartoszcze
14.02.2018 11:10
@Yurek Ja mam cichą nadzieję na Ricciardo :)
marcelo92
14.02.2018 08:17
Porownywanie sytuacji Rneault do Mercedesa z wczesniejszych lat jest nie na miejscu. Mercedes w sezonie 2012 i 2013 pokazywal mocne przeblyski i aspiracje. Renault mowi o wlaczeniu sie do walki w 2019. Szkoda, ze u nich nie bylo widac w poprzednim sezonie jakis inowacji czy chociaz malych dobrych przeblyskow. A w obecnym sezonie dalej pewnie nie beda mieli podlotu do Red Bulla to jeszcze jest mozliwosc, ze Mclaren ich wyprzedzi. Dlatego mowie, ze jakos u nich nie widze jakos czegos, co moglo by dawac mocne nadzieje na przyszlosc. W Mercedesie byl Brawn, bylo zaplecze, byly finanse.
Aeromis
14.02.2018 01:52
@MairJ23 Nie do końca niesamowita, Lewis mógł coś wiedzieć bo Merc wiedział i mu powiedział, czy też raczej przypomniał. A dowiedzieć się wcale nie trudno. Mercedes już w 2012 straszył formą na początku sezonu. Zrobili bardzo szybki bolid zdolny do walki o PP w qualu, który jednak niszczył opony podczas wyścigu, w dodatku skupili się na zrozumieniu opon zamiast na przyspieszaniu bolidu przez co pod koniec sezonu już w niczym nie byli dobrzy - co przyznał sam Ross Brawn. To oni wprowadzili wówczas pasywny F-duct i to oni byli producentami silników wykładającymi na nie fortunę co miało dać im przewagę, bo po to weszli do F1. Jasne - takiej przewagi nikt się nie spodziewał, jednak bez wątpienia widział słabnąca chemię w McLarenie który już w 2012 był słabszy od Lotusa - tyle że miał o niebo lepszych kierowców (HAM/BUT vs RAI/GRO-nobek). To wszystko pewnie wiedział w 2012 roku, teoretycznie wszyscy mogli wiedzieć, ale też nie zawsze się uda stworzyć całość - nasz mózg stale nas robi w konia :)
MairJ23
13.02.2018 11:49
@Yurek Nie dosc ze nie walczy to ustala nowe standardy w F1. Niesamowita metamorfoza i skad Lewis mogl wiedziec ? Czy Mercedes juz cos wiedzial ? byc moze. Nie dowiemy sie nigdy.
Yurek
13.02.2018 10:47
[quote="MairJ23"]nikt nei chcial fotela w Mercedesie tylko jakis Hamilton[/quote] Pamiętam do teraz tę wrzawę na forum, jak Hamilton podpisywał kontrakt z Mercedesem, że idiotyczny ruch, że zmarnuje sobie karierę (sam go krytykowałem), że Perez kandydatem na mistrza. W sumie w 2012 Mercedes bił się o 5 miejsce z Sauberem. Ale od tamtego czasu trochę się zmieniło i Mercedes nie walczy już z Sauberem.
MairJ23
13.02.2018 09:59
@Yurek dokladnei - nie odrazu Rzym zbudowano. Spokojnie - dajcie im popracowac nad calym pakietem i potem sie kierowcy sami znajda - jak bolid bedzie dobry to i beda chetni na fotele. Tak jak sie zrobilo z Mercedesem. Jak pamietam jak jeszcze MSC z Rosbergiem tam jezdzili to nikt nei chcial fotela w Mercedesie tylko jakis Hamilton ... .co sie okazalo wspanialym ruchem.
Yurek
13.02.2018 09:43
[quote="marcelo92"]Renault ma średni silnik, średnie nadwozie[/quote] Jasne, przecież na zgliszczach Lotusa powinni już zdobyć jakieś mistrzostwo, nie? [quote="marcelo92"]średnich kierowców[/quote] Tia. A kogo byś chciał w Renault, Hamiltona?
MairJ23
13.02.2018 09:21
@marcelo92 jedynym chyba tym punktem jest wiecej kasy i zaplecze w postaci Fabryki. Narazie w nic wiecej nie celuja - jak beda wiedziec ze maszyna jest taka ze potrzebny bedzie magiczny kierowca to go zatrudnia. Narazie byla by to strata pieniedzy.
marcelo92
13.02.2018 07:45
Renault ma średni silnik, średnie nadwozie, średnich kierowców. Cieżko tam znaleźć jakiś punkt zaczepienia do walki o wyższe cele.
enstone
13.02.2018 06:33
[quote]Renault celuje w zredukowanie straty do Red Bulla i McLarena[/quote] Czyli Renault już wie, że McLaren ich pokona w przyszłym sezonie, brawa ..!!