Button wyszedł cało z ciężkiego wypadku

Anglik wyleciał z toru przy prędkości 260 km/h podczas dzisiejszych testów na Monzy
31.08.0620:33
Maciej Czapiński
1370wyświetlenia

Jenson Button przeżył dziś ciężkie chwile podczas testów na torze Monza. Kierowca Hondy wyleciał z toru przy prędkości 260 km/h na wyjściu z zarkętu Parabolica. Samochód Anglika wpadł w poślizg i przeleciał przez piasek, po czym uderzył w barierę.

W wyniku wypadku została zupełnie zniszczona lewa strona jego RA106, wliczając w to oderwanie się lewego tylnego koła. Button był w stanie wydostać się z samochodu o własnych siłach, nie zgłosił też żadnych kontuzji. Po powrocie do boksów uskarżał się jednak na lekki ból głowy.

Japoński zespół ustala przyczynę wypadku i próbuje się dowiedzieć, czy tylne koło urwało się na wskutek wypadku, czy też może było jego powodem.

KOMENTARZE

8
sniezek
01.09.2006 09:52
Mam nadzieję, że podczas wyścigu, ten wypadek nie odbije się na jego psychice i będzię na tym zakręcie (Parabolica) szybki...
Mac1602
31.08.2006 10:29
Jedyne fotki jakie mam pokazują niezniszczoną część bolidu, choć widać, że kawałek brakuje ;) Zrobione PO wypadku. http://vdclan.com/F1Photos/f1wm/Button1.jpg http://vdclan.com/F1Photos/f1wm/Button2.jpg
godzil2
31.08.2006 09:54
Jest jakiś filmik, zdjęcie tego wypadku może?? Chciałbym to zobaczyć, czy to było aż tak poważne...
Mac1602
31.08.2006 09:49
Mariusz - źródło: Autor ;)
im9ulse
31.08.2006 07:06
az sie kurde zdenerwowalem - naszczescie jest spoko...
Lukas
31.08.2006 07:04
narzekał na lekki ból głowy... hehe :) Mimo ze Kimiemu kibicuje to mam nadzieje ze wystartuje na Monzie :) PS jest gdzies moze fotka z tego wypadku?
Mariusz
31.08.2006 07:03
Brakuje źródła!
maciek
31.08.2006 06:51
przy tym wypadku widac jak bezpieczne sa bolidy f1