Button wyszedł cało z ciężkiego wypadku
Anglik wyleciał z toru przy prędkości 260 km/h podczas dzisiejszych testów na Monzy
31.08.0620:33
1370wyświetlenia
Jenson Button przeżył dziś ciężkie chwile podczas testów na torze Monza. Kierowca Hondy wyleciał z toru przy prędkości 260 km/h na wyjściu z zarkętu Parabolica. Samochód Anglika wpadł w poślizg i przeleciał przez piasek, po czym uderzył w barierę.
W wyniku wypadku została zupełnie zniszczona lewa strona jego RA106, wliczając w to oderwanie się lewego tylnego koła. Button był w stanie wydostać się z samochodu o własnych siłach, nie zgłosił też żadnych kontuzji. Po powrocie do boksów uskarżał się jednak na lekki ból głowy.
Japoński zespół ustala przyczynę wypadku i próbuje się dowiedzieć, czy tylne koło urwało się na wskutek wypadku, czy też może było jego powodem.
KOMENTARZE