Vandoorne pewny utrzymania wyścigowego fotela w McLarenie
Tymczasem porcją interesujących plotek z rynku transferowego podzielił się Will Buxton.
21.07.1813:20
Nataniel Piórkowski 1696wyświetlenia
Embed from Getty Images
Stoffel Vandoorne jest przekonany, iż w przyszłym roku nadal będzie ścigał się w Formule 1.
Belg ma olbrzymie problemy ze ściganiem się na podobnym poziomie co jego zespołowy partner - Fernando Alonso. W mediach przewijają się plotki na temat przyszłości mistrza GP2 z 2015 roku w stajni z Woking, w której niedawno doszło do poważnych zmian na stanowiskach zarządzających.
Vandorne przekonuje jednak w rozmowie z Het Laatste Nieuws:
Jeden z byłych kierowców F1, który pragnął zachować anonimowość uważa:
Tymczasem Will Buxton przekazał w sobotę szereg pogłosek z rynku transferowego. Dotyczą one przetasowań w zespołach Ferrari, Renault, Force India i McLarena, Toro Rosso i Williamsa.
W Ferrari Sebastian Vettel ma partnerować Raikkonenowi lub - coraz bardziej prawdopodobne - Charlesowi Leclerkowi. Esteban Ocon miał podpisać kontrakt z Renault, nawet pomimo tego, iż formalnie jest objęty wsparciem Mercedesa. Team z Enstone chce pozyskać Fernando Alonso, ale Hiszpan jest zbyt drogą opcją. We francuskim zespole zostaje Nico Hulkenberg.
Ruch ze strony Ocona sprawia, że w Force India powstaje wakat, który może wypełnić Lance Stroll. Z ekipą z Silverstone łączony jest Robert Kubica. Niektóre plotki mówią jednak o tym, że na przedłużenie kontraktu zdecydował się już Sergio Perez. W McLarenie niepewnie wygląda sytuacja Stoffela Vandoorne'a. Faworytem do zastąpienia Belga jest Carlos Sainz. Alternatywą może być Perez.
Toro Rosso: Red Bull dysponuje opcją związaną z Sainzem - wygasa ona pod koniec września. Hiszpan może zostać zmuszony do powrotu do Toro Rosso, gdzie partnerowałby Gasly'emu. W kręgu kandydatów do zajęcia wyścigowego fotela wciąż wymienia się także Lando Norrisa. Kevin Magnussen może być raczej pewny przedłużenia umowy z Haasem. Alternatywy dla Grosjeana to Perez lub Sainz.
Jeśli Leclerc odejdzie do innego zespołu, Ericsson będzie chciał kontynuować współpracę z Sauberem. W spekulacjach przewijają się nazwiska Raikkonena, Pereza, Sainza i Giovinazziego.
Williams jest według Buxtona wielką niewiadomą. Dziennikarz przypomina, że kilka lat temu blisko przejścia do teamu z Grove był Perez. Zwraca także uwagę na juniora Mercedesa - Georga Russella.
Buxton zaznacza, że wszystkie te doniesienia muszą być traktowane jako plotki.
Stoffel Vandoorne jest przekonany, iż w przyszłym roku nadal będzie ścigał się w Formule 1.
Belg ma olbrzymie problemy ze ściganiem się na podobnym poziomie co jego zespołowy partner - Fernando Alonso. W mediach przewijają się plotki na temat przyszłości mistrza GP2 z 2015 roku w stajni z Woking, w której niedawno doszło do poważnych zmian na stanowiskach zarządzających.
Vandorne przekonuje jednak w rozmowie z Het Laatste Nieuws:
Jestem przekonany, że w przyszłym roku będę ścigał się w F1. Dopytywany o to, czy nadal będzie bronił barw McLarena, 26-latek odrzekł:
Tak.
Jeden z byłych kierowców F1, który pragnął zachować anonimowość uważa:
Stoffel powinien odejść z McLarena. Jest tam zbyt wiele polityki. Pogrywają z jego karierą.
Plotki transferowe Willa Buxtona
Tymczasem Will Buxton przekazał w sobotę szereg pogłosek z rynku transferowego. Dotyczą one przetasowań w zespołach Ferrari, Renault, Force India i McLarena, Toro Rosso i Williamsa.
W Ferrari Sebastian Vettel ma partnerować Raikkonenowi lub - coraz bardziej prawdopodobne - Charlesowi Leclerkowi. Esteban Ocon miał podpisać kontrakt z Renault, nawet pomimo tego, iż formalnie jest objęty wsparciem Mercedesa. Team z Enstone chce pozyskać Fernando Alonso, ale Hiszpan jest zbyt drogą opcją. We francuskim zespole zostaje Nico Hulkenberg.
Ruch ze strony Ocona sprawia, że w Force India powstaje wakat, który może wypełnić Lance Stroll. Z ekipą z Silverstone łączony jest Robert Kubica. Niektóre plotki mówią jednak o tym, że na przedłużenie kontraktu zdecydował się już Sergio Perez. W McLarenie niepewnie wygląda sytuacja Stoffela Vandoorne'a. Faworytem do zastąpienia Belga jest Carlos Sainz. Alternatywą może być Perez.
Toro Rosso: Red Bull dysponuje opcją związaną z Sainzem - wygasa ona pod koniec września. Hiszpan może zostać zmuszony do powrotu do Toro Rosso, gdzie partnerowałby Gasly'emu. W kręgu kandydatów do zajęcia wyścigowego fotela wciąż wymienia się także Lando Norrisa. Kevin Magnussen może być raczej pewny przedłużenia umowy z Haasem. Alternatywy dla Grosjeana to Perez lub Sainz.
Jeśli Leclerc odejdzie do innego zespołu, Ericsson będzie chciał kontynuować współpracę z Sauberem. W spekulacjach przewijają się nazwiska Raikkonena, Pereza, Sainza i Giovinazziego.
Williams jest według Buxtona wielką niewiadomą. Dziennikarz przypomina, że kilka lat temu blisko przejścia do teamu z Grove był Perez. Zwraca także uwagę na juniora Mercedesa - Georga Russella.
Buxton zaznacza, że wszystkie te doniesienia muszą być traktowane jako plotki.
