Abiteboul: Musieliśmy podpisać kontrakt z Ricciardo

Francuz przyznaje, że Renault nie chciało stracić szansy na pozyskanie topowego kierowcy.
08.08.1809:45
Nataniel Piórkowski
3211wyświetlenia
Embed from Getty Images

Cyril Abiteboul stwierdził, że Renault musiało podpisać kontrakt z Danielem Ricciardo.

Początkowo wiele wskazywało na to, że po utracie szans na przejście do Mercedesa lub Ferrari Ricciardo przedłuży kontrakt ze swoim obecnym pracodawcą - Red Bullem. W ubiegłym tygodniu Australijczyk zaskoczył fanów i dziennikarzy decydując się na podpisanie dwuletniej umowy z Renault.

Abiteboul wyjaśniał w rozmowie z RMC Sport, że wysokie miejsce na liście kandydatów Renault zajmował Esteban Ocon. Nie wyszło - przyznał otwracie Francuz.

Dyrektor zarządzający teamu z Enstone zaznaczył przy tym, że Ricciardo był w praktyce jedyną i najlepszą opcją, zapewniającą 100-procentowego kierowcę Renault.

Abiteboul podkreślił, że Mercedes był gotowy jedynie na wypożyczenie Ocona, a obecność na rynku kierowcy pokroju Ricciardo po prostu nie mogła zostać zlekceważona. Nie mogliśmy sobie pozwolić na to, aby nie podpisać z nim kontraktu. Tylko raz na dwa lub trzy lata trafiają się takie okazje. Następnym razem pociąg z topowymi kierowcami może przejechać obok nas dopiero po sezonie 2021.

KOMENTARZE

8
christoff.w
09.08.2018 09:31
[quote="marvin"][/quote] A co czuje Kubica i jego psychofani?!!! 😁 [quote="Gie"][/quote] Gie@ - Nie zrozumiałeś, oni już nie chcą nikogo wypożyczać.
Rasputin
08.08.2018 08:18
@JuJu_Hound Ja widzę. Gasly U niego faktycznie widać potencjał mimo że nieczęsto punktuje ale ma tylko 4 punkty mniej od Sainza który posiada auto do punktowania co wyścig. Może byłoby to zbyt szybko (historia F1 zna już taki przypadek) ale naprawdę branie hiszpana to byłby strzał w kolano. A nie brakowało ludzi którzy mówili że jak to Sainz będzie objeżdżać Hulkenberga
DBR
08.08.2018 10:25
A ja nie. Może i faktycznie Verstappen nie ma ostatecznego wpływu na dobór partnera, ale nie musi bo to samo RBR pod Holendra układa zespół - stąd taka a nie inna decyzja Ricciardo. Nawet przy myślącym Australijczyku dochodziło do zgrzytów na torze z partnerem, więc tu mogłoby być jeszcze gorzej. Inna sprawa, że IMO Saintz jest mocno przereklamowany, a STR jako juniorski zespół to ściema i wszystko zależy od kaprysu pryncypała.
JuJu_Hound
08.08.2018 09:08
Nie widze innej mozliwosci niz Sainz w Red Bullu, kogo innego mieliby wziac? Jesli wzieliby kogos spoza rodziny RB to zaprzecza idei swojego juniorskiego programu. Ja jestem spokojny o Sainza
Gie
08.08.2018 08:27
Sainza wypożyczyli a z wypożyczeniem Ocona mieli opory?
SkC
08.08.2018 08:14
Jeśli Sainz nie trafi teraz do Torro Rosso lub Red Bulla to jest to koniec jego kariery w F1.
JuJu_Hound
08.08.2018 07:55
Carlos przegrywajac z Nico okazal sie byc rozczarowaniem
marvin
08.08.2018 07:51
Ciekawe, jak się teraz czuje Carlos słysząc, że nie jest topowym kierowcą :D