Renault pracuje nad poprawą mapowania w silnikach Red Bulla
Stajnia miała dziś problem z przekazywaniem mocy w obu bolidach
15.09.1819:26
Łukasz Godula 1643wyświetlenia
Embed from Getty Images
Szef Red Bulla, Christian Horner ujawnił, że zespół pracuje z Renault, by rozwiązać problemy z mapowaniem silnika, które dotknęły obu kierowców w kwalifikacjach do GP Singapuru.
Verstappen narzekał na przekazywanie mocy przez silnik zarówno w piątkowych treningach, jak rónież w dzisiejszej sesji. Zespół szacował, że znajdzie się w trzecim rzędzie w czasówce, jednak Verstappen zdobył drugie miejsce, pomimo przerwania drugiego, szybszego przejazdu, ze względu na odcięcie mocy silnika. Jego partner zespołowy, Daniel Ricciardo był szósty.
Horner był ostrożny, by nie zrzucać całej winy na Renault, ani na specyfikację C silnika, której używa tylko Red Bull, gdyż jest jeszcze ciągle w fazie rozwoju. Pomimo faktu, że Verstappen sugerował w wyścigu nie będzie to taki problem, Horner przyznał, że Renault wykona dziś pracę w bazie w Viry.
Horner wyjaśnił, że Verstappen musiał dostosować swój styl jazdy do właściwości jednostki napędowej, co pozwoliło mu na walkę o pierwszy rząd, gdzie wystartuje obok Hamiltona.
Szef Red Bulla, Christian Horner ujawnił, że zespół pracuje z Renault, by rozwiązać problemy z mapowaniem silnika, które dotknęły obu kierowców w kwalifikacjach do GP Singapuru.
Verstappen narzekał na przekazywanie mocy przez silnik zarówno w piątkowych treningach, jak rónież w dzisiejszej sesji. Zespół szacował, że znajdzie się w trzecim rzędzie w czasówce, jednak Verstappen zdobył drugie miejsce, pomimo przerwania drugiego, szybszego przejazdu, ze względu na odcięcie mocy silnika. Jego partner zespołowy, Daniel Ricciardo był szósty.
Horner był ostrożny, by nie zrzucać całej winy na Renault, ani na specyfikację C silnika, której używa tylko Red Bull, gdyż jest jeszcze ciągle w fazie rozwoju. Pomimo faktu, że Verstappen sugerował w wyścigu nie będzie to taki problem, Horner przyznał, że Renault wykona dziś pracę w bazie w Viry.
Chodzi prawdopodobnie o problemy z liczbami, co można zmieniać- przyznał Horner.
W normalnych warunkach nieco czasu w symulacji czy na hamowni naprawiłoby sprawę. Chłopaki z Renault pracują nad tym z pełną mocą. To specyfikacja C, jest ciągle nowa. Zapewnia większą moc, więc dobrą decyzją było zamontowanie jej na kwalifikacje. Pomimo problemów, mimo to daje więcej mocy. Musimy ją tylko ujarzmić przed wyścigiem. Miejmy nadzieję, że będzie się lepiej prowadziła niż dzisiaj.
Horner wyjaśnił, że Verstappen musiał dostosować swój styl jazdy do właściwości jednostki napędowej, co pozwoliło mu na walkę o pierwszy rząd, gdzie wystartuje obok Hamiltona.
Niestety mapowanie nie daje takiego przekazania mocy, jakiego by się podziewał po wciskaniu pedału gazu, więc jest dość niestabilnie- dodał.
To zmuszało go do innej zmiany biegów. Pojechał fantastyczne okrążenie, niesamowity wynik. Poradził sobie z problemami w niezwykły sposób. Szkoda tego, myślę że bez problemów byłby w stanie walczyć o pole position, jednak start z pierwszego rzędu to w tej sytuacji coś na kształt pole position dla nas. Myślę, że przed kwalifikacjami inżynierowie zakładali piątą lub szóstą lokatę, więc uważam, że wykonali dobrą robotę w ustawieniu samochodu.
KOMENTARZE