Marko: Wehrlein znajduje się na długiej liście kandydatów do Toro Rosso
Christian Horner informuje jednak, że Niemiec jest bliski posady w Formule E
29.09.1815:23
1693wyświetlenia
Embed from Getty Images
Helmut Marko potwierdził, że Pascal Wehrlein znajduje się na
Stajnia z Faenzy poinformowała dziś o zakontraktowaniu Daniiła Kwiata na sezon 2019, który zastąpi Pierre'a Gasly'ego przechodzącego do Red Bull Racing. Kwestia partnera Rosjanina póki co pozostaje niewyjaśniona i aktualny drugi zawodnik Toro Rosso - Brendon Hartley, zdaje się mieć niewielkie szanse na pozostanie, mimo wieloletniej umowy.
W trakcie Grand Prix Singapuru potwierdzono, że z końcem roku szeregi Mercedesa opuści jego obecny tester oraz były zawodnik Manora i Saubera - Pascal Wehrlein. Niemiec jako wolny zawodnik miał stać się szczególnie atrakcyjny dla szefa Toro Rosso, Franza Tosta. Według informacji Autosportu, 23-latek spotkał się w ubiegłym tygodniu w austriackim Grazie z Helmutem Marko, który potwierdził kandydaturę kierowcy.
Mimo to szef Red Bulla - Christian Horner, postanowił umniejszyć szanse Wehrleina na angaż w Toro Rosso.
Horner zapytany jednak, czy plany Niemca mogłyby ulec zmianie, gdyby otrzymał on ofertę startów w F1, odpowiedział:
Przed kilkoma tygodniami spekulowano również na temat dołączenia Micka Schumachera do programu Red Bulla. Syn Michaela obecnie jest liderem klasyfikacji Mistrzostw Europy Formuły 3 i w przypadku tytułu kwalifikowałby się do superlicencji. Helmut Marko uważa jednak, że zakontraktowanie 19-latka jest niemożliwe.
Austriak zapytany na koniec, czy widzi podobieństwa między Schumacherem a Maksem Verstappenem, który dołączył do Formuły 1 po roku spędzonym w F3, odpowiedział:
Helmut Marko potwierdził, że Pascal Wehrlein znajduje się na
długiej liście kandydatówdo zespołu Toro Rosso.
Stajnia z Faenzy poinformowała dziś o zakontraktowaniu Daniiła Kwiata na sezon 2019, który zastąpi Pierre'a Gasly'ego przechodzącego do Red Bull Racing. Kwestia partnera Rosjanina póki co pozostaje niewyjaśniona i aktualny drugi zawodnik Toro Rosso - Brendon Hartley, zdaje się mieć niewielkie szanse na pozostanie, mimo wieloletniej umowy.
W trakcie Grand Prix Singapuru potwierdzono, że z końcem roku szeregi Mercedesa opuści jego obecny tester oraz były zawodnik Manora i Saubera - Pascal Wehrlein. Niemiec jako wolny zawodnik miał stać się szczególnie atrakcyjny dla szefa Toro Rosso, Franza Tosta. Według informacji Autosportu, 23-latek spotkał się w ubiegłym tygodniu w austriackim Grazie z Helmutem Marko, który potwierdził kandydaturę kierowcy.
W tej chwili jest to inna historia- powiedział 75-latek.
Nie podjęliśmy jeszcze żadnej decyzji. Znajduje się on na naszej długiej liście.
Mimo to szef Red Bulla - Christian Horner, postanowił umniejszyć szanse Wehrleina na angaż w Toro Rosso.
Z tego co rozumiem w przyszłym roku dołączy do Formuły E- dodał Brytyjczyk.
Horner zapytany jednak, czy plany Niemca mogłyby ulec zmianie, gdyby otrzymał on ofertę startów w F1, odpowiedział:
To jest coś, co przedyskutujemy wewnętrznie. Mamy dostępnych wiele opcji. Uważam, że dysponujemy sporą ilością czasu. Nie sądzę byśmy musieli się spieszyć.
Przed kilkoma tygodniami spekulowano również na temat dołączenia Micka Schumachera do programu Red Bulla. Syn Michaela obecnie jest liderem klasyfikacji Mistrzostw Europy Formuły 3 i w przypadku tytułu kwalifikowałby się do superlicencji. Helmut Marko uważa jednak, że zakontraktowanie 19-latka jest niemożliwe.
Zdecydowanie nie. Dla niego byłoby zbyt wcześnie. Zobaczymy co się stanie w Formule 2.
Austriak zapytany na koniec, czy widzi podobieństwa między Schumacherem a Maksem Verstappenem, który dołączył do Formuły 1 po roku spędzonym w F3, odpowiedział:
Nie, nie ma między nimi podobnej sytuacji.
KOMENTARZE