Vettel: Dziewiąte pole startowe nie jest pozycją, na jaką zasługiwaliśmy
Kierowca Ferrari nie kryje rozgoryczenia rozstrzygnięciami kwalifikacji do GP Japonii.
06.10.1809:46
Nataniel Piórkowski 1747wyświetlenia
Embed from Getty Images
Sebastian Vettel nie ukrywa rozgoryczenia tym, jak potoczyły się dla niego kwalifikacje do wyścigu o Grand Prix Japonii.
Niemiec, który wciąż ma matematyczne szanse na zdobycie tytułu, rozpocznie niedzielną rywalizację na Suzuce z dziewiątego pola. Jego rywal w walce o mistrzostwo - Lewis Hamilton, zdobył pole position.
Na początku Q3 obaj kierowcy Ferrari wyjechali na tor na przejściowym ogumieniu. Rywale wykorzystali względnie dobry stan nawierzchni i ustanowili szybkie czasy okrążeń. Gdy Vettel i Kimi Raikkonen otrzymali do swych bolidów supermiękkie ogumienie nad tor z powrotem nadeszły deszczowe chmury.
Vettel przyznał:
Sebastian Vettel nie ukrywa rozgoryczenia tym, jak potoczyły się dla niego kwalifikacje do wyścigu o Grand Prix Japonii.
Niemiec, który wciąż ma matematyczne szanse na zdobycie tytułu, rozpocznie niedzielną rywalizację na Suzuce z dziewiątego pola. Jego rywal w walce o mistrzostwo - Lewis Hamilton, zdobył pole position.
Na początku Q3 obaj kierowcy Ferrari wyjechali na tor na przejściowym ogumieniu. Rywale wykorzystali względnie dobry stan nawierzchni i ustanowili szybkie czasy okrążeń. Gdy Vettel i Kimi Raikkonen otrzymali do swych bolidów supermiękkie ogumienie nad tor z powrotem nadeszły deszczowe chmury.
Vettel przyznał:
Dziewiąte pole startowe nie jest wynikiem, na jaki zasługiwaliśmy. Mamy lepsze tempo niż poziom dziewiątego miejsca. Ruszamy jednak do wyścigu z P9 i zobaczymy, jak wszystko się potoczy.
Myślę że pierwszy przejazd był raczej w porządku. Popełniłem błąd w zakręcie Spoon. Większość mojej straty powstała właśnie tam. Na drugim przejeździe nie mogliśmy już poprawić czasu ze względu na opady deszczu. Po prostu zabrakło nam czasu- podsumował czterokrotny mistrz świata.
KOMENTARZE