Prost: Obecne przepisy dotyczące ogumienia to absurd

Francuz przypomniał farsę z kwalifikacji do wyścigu o GP Rosji.
15.10.1814:22
Nataniel Piórkowski
2462wyświetlenia
Embed from Getty Images

Alain Prost określił obecne przepisy dotyczące wyboru ogumienia mianem absurdu.

Pirelli przygotowało na ten sezon aż siedem mieszanek ogumienia na suchy tor. Na każdy wyścigowy weekend włoski koncern dostarcza zespołom jedynie trzy rodzaje opon, spośród kierowcy wybierają alokację odpowiadającą charakterystyce bolidu i celom na dane Grand Prix.

Dodatkowo najlepsza dziesiątka kwalifikacji musi rozpocząć wyścig na tych oponach, na jakich uzyskała swój najlepszy czas w trakcie Q2. W Rosji doprowadziło to do wielkiej farsy.

Prost, czterokrotny mistrz świata Formuły 1, uważa: Musimy dać zespołom więcej wolności. Niech grają ze sobą oponami. Teraz wszystko jest zupełnie stereotypowe.

Spójrzmy tylko na kwalifikacje w Soczi. Niektóre zespoły nie chciały awansować do trzeciego segmentu czasówki. Robiły wszystko, aby uniknąć startu na najgorszym wyścigowym ogumieniu. To absurd.

Kierowcy chcą ze sobą walczyć i dawać z siebie wszystko, ale spróbujmy tylko wyjaśnić widzom dlaczego jedenaste miejsce w kwalifikacjach jest lepsze niż ósme. To zła droga - podsumował Francuz.

KOMENTARZE

13
melex
16.10.2018 11:16
problem rozwiązuje konkurencja: minimum dwóch dostawców opon i pełna dowolność w wyborze strategii (jechać na twardych cały wyścig czy zmieniać miękkie)
bartoszcze
16.10.2018 04:54
Oraz co zmieni uzyskanie czasu tempem spacerowym?
fordern
15.10.2018 11:00
[quote="FuX08"]Wprowadzić wymóg uzyskania czasu w Q3, przez zawodnika który awansował do tego segmentu. [/quote] Niby jak chcesz to zrobić, co w przypadku awarii lub awansu pomimo rozbicia samochodu?
FuX08
15.10.2018 08:41
Wprowadzić wymóg uzyskania czasu w Q3, przez zawodnika który awansował do tego segmentu.
pluto
15.10.2018 03:54
@rno2 po prostu niech ci z Q3 jadą w wyścigu na mieszance a nie komplecie opon na których jadą w Q3.Zawodnicy z miejsc 7-10 którzy i tak nie licza sie w walce o PP moga wybrać opony średnie na Q3 i rozegrać to miedzy sobą.I uwolnić strategie -dowolny dobór opon oraz podział strategii według odpadania w czasówce(podobno dyskutowany w Japonii): zawodnicy którzy odpadną w Q1 -brak obowiązku pitstopu (moga, nie muszą) :Q2 jeden obowiązkowy pitstop (lub więcej) :Q3 dwa obowiązkowe pitstopy (lub więcej). Skoro kwalifikacje sa podzielone na segmenty to niech to ma jakis sens i wpływ na wyscig oraz strategie.Obecnie ustawienie na starcie osiagnie sie identycznie jak w godzinnej sesji ,po co to całe zamieszanie? .I podstawowa rzecz-TWARDSZE WYTRZYMALSZE OPONY ,żeby można było na nich cisnąć a nie obchodzic sie jak z jajkiem bo po kilku okr sie rozpadaja
rno2
15.10.2018 01:44
@macieiii Na szczęście DRS prawdopodobnie wylatuje z F1 po sezonie 2020 :-)
macieiii
15.10.2018 01:38
ten przepis jest martwy, bo czy będziesz siódmy, czy jedenasty na starcie to dzięki drs i oponom możesz łatwo awansować. Kiedyś bardziej liczyły się już osiągnięte pozycje. Dziś Vettel wypada z gry z Verstappenem i wraca na 5 miejsce bez mrugnięcia okiem, przy czym bywają dużo bardziej jaskrawe sytuacje. Drs jak zwykle wypacza rywalizację. Komentatorzy eleven dodatkowo przy okazji walki na torze gdy różnica między bolidami wynosi jeszcze 0.5s "przewidują" zamianę pozycji. Absurd goni absurd. Brak drs uzdrowiłby nawet kwalifikacje.
bartoszcze
15.10.2018 01:30
Błędny kierunek. Rozszerzyć obowiązek startu na oponach z kwalifikacji na wszystkich z Q2. Kto nie wyjechał w Q2, ten na oponach z Q1.
rno2
15.10.2018 01:24
@piotr_del_grey Po prostu niech cała stawka startuje na oponach na jakich chce. Wtedy skończy się łaszenie na P11.
piotr_del_grey
15.10.2018 01:16
[quote="rno2"] Dodatkowo niech zlikwidują obowiązek startowania na oponach z Q2 [/quote] Nie pamiętam dokładnie, bodaj w 2011 roku w Japonii doszło do takiej czegoś takiego, że w Q3 tylko 6 kierowców ustanowiło jakikolwiek czas. Wtedy był przepis o obowiązku startu do wyścigu na oponach użytych w ostatniej sesji kwalifikacji, co również prowadziło do kuriozalnych sytuacji. Jakie zatem postulujesz rozwiązanie w obecnej sytuacji? Nie zapominajmy, że sytuacja z Rosji była również trochę podyktowana multum kar nałożonych na kilku kierowców, którym zasadniczo jakikolwiek start w kwalifikacjach do niczego nie był potrzebny.
rno2
15.10.2018 12:43
Niech wprowadzą nakaz użycia wszystkich 3 mieszanek podczas wyścigu. To automatycznie wymusi 2 pit stopy. Dodatkowo niech zlikwidują obowiązek startowania na oponach z Q2.
bartoszcze
15.10.2018 12:36
Przypominamy że mówi doradca zespołu, który nie wyjechał w Q2 w Rosji :) [quote]Musimy dać zespołom więcej wolności. Niech grają ze sobą oponami. [/quote] A potem będzie "czemu wszyscy przejeżdżają dystans wyścigu na jednych oponach" lub "czemu te opony się tak szybko rozpadają".
macieiii
15.10.2018 12:31
jako że w serii na tym poziomie punktów się nie rozdaje za darmo lub za najszybsze okrążenie... może uzdrowiliby kwalifikacje robiąc to. Mamy top 10, gdzie poza topowymi zespołami są cztery miejsca w dziesiątce. Jest to nie lada wyczyn awansować, patrząc jak dużo zespołów o to walczy. (mi kwale wciaż się podobają, bo patrzę na takie rzeczy). Wszyscy w q3 dostają po jednym punkcie... wilk syty i owca cała.