Horner pod wrażeniem okrążenia, które dało Ricciardo pole position

"Co za kółko w wykonaniu Daniela. Naprawdę, to wzięło się znikąd"
27.10.1823:09
Nataniel Piórkowski
2018wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef Red Bull Racing - Christian Horner jest pod wrażeniem okrążenia, jakie zapewniło Danielowi Ricciardo pole position do wyścigu o Grand Prix Meksyku.

W trakcie trzech sesji treningowych najlepszymi czasami popisywał się zespołowy kolega Australijczyka - Max Verstappen. W finałowym bloku kwalifikacji Holender musiał jednak uznać wyższość kierowcy z Perth, który na swej ostatniej próbie uzyskał wynik lepszy o zaledwie 0,026s.

To było genialne okrążenie. Po raz pierwszy od GP USA 2013 oba nasze bolidy ustawią się w pierwszej linii. Obaj nasi kierowcy zaliczyli dzisiaj doskonałe występy, ale wow, co za kółko w wykonaniu Daniela. Naprawdę, to wzięło się znikąd - powiedział Horner w rozmowie z magazynem Autosport.

Takie tempo na ostatniej próbie - to absolutnie niesamowite. To wielki dzień dla Daniela. Gdy mówił przez radio w jego głosie słychać było entuzjazm i radość. Cieszę się, że mogliśmy usłyszeć takie emocje.

Ricciardo dodawał, że jego zachowanie po zakończeniu kwalifikacji nie oddaje ogromu radości, jaki czuł w swojej głowie. Mocno się powstrzymuję. Muszę zaoszczędzić trochę energii na jutro.

Minęło już trochę czasu odkąd po raz ostatni wywalczyłem pierwsze pole startowe, odkąd ogólnie mieliśmy dobry weekend. Jestem przeszczęśliwy. Jutro musimy zakończyć pracę, ale to świetnie, że potwierdziliśmy dzisiaj nasze tempo w kwalifikacjach. Max dyktował tempo w każdym z treningów. Wiedziałem, że mamy jeszcze pewien zapas i po prostu wykorzystałem go w samej końcówce.

KOMENTARZE

6
Scofik
28.10.2018 08:53
Mam nadzieję że Dan utrze nosa dzieciakowi na dowodzenia. W ogóle zachowanie Red Bulla w tym sporcie to jest jakaś pomyłka.
marios76
28.10.2018 02:49
@Zomo A jak nie, to bedzie mial dwie awarie :) A na powaznie, ma to w kontrakcie, dlatego ich zostawil... @derwisz "Z wypowiedzi bije wielkie rozczarowanie..." Tak to jest jak sie zapomni powiedziec, zeby sie nie wyglupial, tylko dal mlodemu rekord zrobic. Zostaly Maxowi i Red Bullowi dwa wyscigi, na pewno trudniesze niz Meksyk i szansa moze sie okazac stracona. Fajne, takie budujace jest to, ze Ricciardo w przestrzeni sezonu lepiej jezdzi wyscigi, Max PP gdyby nie jakis dramat z awaryjnoscia w drugiej czesci sezonu to punkty byly by odwrotnie- z przewaga Australijczyka. On ie popelnial bledow, a kilka problemow z poczatku roku, Max sam na siebie sprowadzil. Pamietam ze na slabe wyniki Holender "sobie zasluzyl" a Daniel nie konczyl przez sprzet.
derwisz
27.10.2018 10:39
[quote] co za kółko w wykonaniu Daniela. Naprawdę, to wzięło się znikąd[/quote] i jeszcze powinien byc dopisek "powiedział z kwaśną miną Horner" :) Z wypowiedzi bije wielkie rozczarowanie, ze Daniel wykręcił taki numer Maxowi. Można porównać ten ton z wypowiedzią po tym jak Daniel wygrał któreś GP (nie pamiętam już o które konkretnie chodziło) kiedy kierownictwo RBR zamiast gratulować Danielowi skupiło się na Maxie twierdząc że gdyby nie pech to on byłby zwycięzcą tamtego wyścigu.
Zomo
27.10.2018 10:37
[quote="marios76"]@dulk Horner juz rozmawial z Ricciardo, ktory ma spokojnie przepuscic mlodszego pupila ;)[/quote] A jak nie to co? Wyrzuca go z zespolu ?? ;)))
marios76
27.10.2018 10:05
@dulk Horner juz rozmawial z Ricciardo, ktory ma spokojnie przepuscic mlodszego pupila ;) Lewis z kolei nie bedzie chcial ostrego pojedynku, bl jest przed.Vettelem i zalezy mu na przypieczetowanku tytulu. Licze na spokojny start i wyscig :)
dulk
27.10.2018 09:45
no to jutro ambicje Maxa wezmą górę nad rozsądkiem i mamy spore szanse na "incydent"