Hulkenberg: Moja przyszłość w Renault zależy od pojedynku z Ricciardo

Niemiec cieszy się, że jego zespołowym partnerem został zwycięzca Grand Prix
14.02.1909:09
Mateusz Szymkiewicz
1701wyświetlenia
Embed from Getty Images

Nico Hulkenberg przyznał, że jego przyszłość w zespole Renault zależy od tego, jak rozstrzygnie się pojedynek z Danielem Ricciardo.

Przed startem tegorocznych zmagań francuska stajnia podpisała kontrakt z nowym kierowcą - Danielem Ricciardo. Australijczyk po pięciu sezonach spędzonych w Red Bullu zdecydował się na zmianę barw, mimo, że Renault nie jest w stanie zagwarantować mu na tym etapie bolidu zdolnego do odnoszenia zwycięstw.

Partnerem 29-latka będzie Nico Hulkenberg, do którego należy rekord największej liczby przejechanych wyścigów bez choćby jednej wizyty na podium. Zdaniem szefa Renault - Cyrila Abiteboula, Niemiec jest niezwykle niedocenionym kierowcą.

Jedno wiem na pewno, nie będę nudził się z Danielem - powiedział Nico Hulkenberg. Oczywiście, to miłe wyzwanie, móc konkurować ze zwycięzcą Grand Prix. Jestem ciekaw jak się to potoczy. Moja przyszłość w tym sporcie zależy od wyniku naszej rywalizacji, więc oczywiście Daniel jest moim pierwszym punktem odniesienia. Wiem na co mnie stać i mam świadomość, że mogę dać z siebie wszystko. Wiem, że nie będzie łatwo rywalizować z Ricciardo. Jest szybki, inteligentny oraz doświadczony. Ma wszystko, czego potrzebuje wyjątkowy kierowca. Muszę wydobyć z mojej głowy wszystko, by go pokonać. Nie muszę jednak tego ukrywać.

KOMENTARZE

4
macieiii
14.02.2019 11:24
@F1V0 Od dawna nie mial rownorzednego rywala. Z Perezem mocno walczył, a roznice zrobily glownie podia Pereza. Moze noz na gardle bedzie mu sprzyjac.
F1V0
14.02.2019 07:55
@macieiii Problemem Hulka mogą być błędy. 2 rok z rzędu rozwalił się w Baku. Do tego ten start na Spa. Będzie się musiał pod tym względem poprawić, bo Ricciardo to taki drugi Heidfled jeśli idzie o niepopełnianie dużych błędów.
macieiii
14.02.2019 03:09
W końcu jakiś temat, nie malowania, czy wyglądające na szybkie bolidy ;) Hulk dość wyraźnie pokonał Sainza, więc trudno przypuszczać, by Ricciardo był dużo lepszy, pamiętając debiut Verstappena gdy jego partnerem był Sainz. Obu bardzo kibicuję, jednak gdyby Hulk zdobył w końcu podium, przy podobnych osiągach co w zeszłym roku, w końcu dołączyłby do walki o najlepsze fotele.
piro
14.02.2019 09:53
No w tym roku zobaczymy ile jest wart Hulk :) Bardzo liczę na ten pojedynek tak samo jak na pojedynek Vettel - Leclerc. Mimo że Daniel nie jest mistrzem jednego okrążenia to jako kierowca wyścigowy jest na samym szczycie. Mam tylko nadzieję że nie będą ich dręczyć jakieś usterki które zaciemnią obraz.