Nick Heidfeld przeprasza Yamamoto

Nick Heidfeld przeprosił Sakona Yamamoto po błędnym oskarżeniu o blokowanie w Chinach
05.10.0608:38
Maciej Czapiński
986wyświetlenia

Nick Heidfeld przeprosił Sakona Yamamoto po błędnym oskarżeniu kierowcy Super Aguri o blokowanie go na ostatnim okrążeniu wyścigu w Chinach.

Niemiec był wściekły po wyścigu w Szanghaju, w którym stracił czwarte miejsce podczas dublowania partnera Yamamoto, Takumy Sato. Uderzył w niego Rubens Barrichello, po tym jak Heidfeld zwolnił za samochodem Super Aguri. Niemiec wpadł w poślizg i stracił cztery miejsca. Po wyścigu oskarżył Yamamoto.

"Nie jestem pewien kto to był." - Heidfeld powiedział na Suzuce. "Gdy widziałem to na torze, sądziłem że jest to Sato, ale potem ktoś powiedział, że to był Yamamoto. Poszedłem do niego i wyjaśniałem, a on oczywiście nie wiedział o czym mówię, co spowodowało moją wściekłość, gdyż powiedziałem: 'Jak możesz nie wiedzieć o czym mówię?'".

Heidfeld zorientował się, że popełnił błąd jeszcze w niedzielę w Szanghaju. Poszedł do Yamamoto, jak tylko dotarł na Suzukę: "Widziałem się z nim i rozmawialiśmy na ten temat, w tej chwili wszystko jest w porządku".

"To zajęło kilka dni, by przejść nad tym do porządku dziennego, ale teraz jest już dobrze." - wyjaśnia Niemiec. "To było bardzo rozczarowujące, gdyż miałem pewną czwartą pozycję, dobrą przewagę nad ludźmi za mną, ale wszystko zostało mi zabrane".

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

12
zitol
06.10.2006 04:12
Kubicomania daje popalić.... Dla nieświadomych poproszę o nie wypowiadanie się w komentarzach... Bo nam się tomasz zdenerwuje :)
tomek-mac
05.10.2006 10:51
Sorki, ze odejde od tematu, ale wyprowadzaja mnie z rownowagi komentarze nowych uzytkownikow. Denerwuja mnie pytania typu: jaki tor, ktory zakret itp. Ludzie jesli sie interesujecie f1 i ogladacie gp to powinniscie wiedziec o takich sprawach. Jeszcze bardziej podnosza mi cisnienie jakies prowokacje (np. ze Button jezdzi w Macu). Jak tak dalej pojdzie to jeszcze jasiu smietana zabierze glos. Zaczynam tesknic za czasami kiedy f1 interesowalo sie tylko zamkniete grono prawdziwych pasjonatow. Maraz nie pozwol by Nasz serwis zszedl ponizej wysokiego poziomu prezentowanego od lat przez jakis polkibicow i ich komentarze!!!
Pussik
05.10.2006 05:26
Toma Cruise`a brakuje. Ale podobno też lubi F1 i Nascar (Szybki jak błyskawica). :D Ale bardziej samoloty.
buran
05.10.2006 04:45
sklad kierowców super aguri 2007 1 Sato 2 Yamamito 3 Ide z takim skladem powinni na zywac sie Samuraj Aguri
Matthew
05.10.2006 04:15
ale nick to ma temperament hehe... cicha woda brzegi rwie
zitol
05.10.2006 04:02
Dziwi mnie dlaczego Bari nie dostal kary.. Przecież uderzyl Nicka z wasnej winy..... Dziwne..... Jakby byl to Schumacher to Alonso zrobilby burzę w mediach :)
Maraz
05.10.2006 03:03
boSS, to był przedostatni zakręt.
rakes
05.10.2006 02:38
Co by nie mówić Hondziarze to zgrany kolektyw ;)
boSS
05.10.2006 12:31
to był ostatni zakręt? czy przedostatni bo juz nie wiem
melex
05.10.2006 09:32
sadektom: na końcu Twojej wypowiedzi, przed znakiem zamykającego nawiasu, powinien być raczej średnik, a nie dwukropek...
sadektom
05.10.2006 08:34
Pechowa koncowka Nicka. Stracic 3 pozycje na ostatnim zakrecie. Dobrze ze wogole do mety dojechal. Ludzie tylko nie doszukujcie sie spisku Hondy. :)
Mariusz
05.10.2006 08:31
Sakon - kolejny samuraj, który nie zna zbyt dobrze języka angielskiego... :( Ale i tak chyba jest lepszy niż pan Ide.