Villeneuve: Red Bull może zdegradować Gasly'ego do Toro Rosso
Mistrz świata z 1997 roku przypomina, że Helmut Marko jest znany z kontrowersyjnych decyzji.
09.04.1911:34
2071wyświetlenia
Embed from Getty Images
Pierre Gasly może w trakcie tego sezonu stracić wyścigowy fotel w Red Bullu - sugeruje mistrz świata z 1997 roku, Jacques Villeneuve.
Gasly zrobił dobre wrażenie swym pierwszym pełnym sezonem w Toro Rosso, a od tego roku zastąpił w Red Bullu Daniela Ricciardo, który postanowił przyjąć ofertę umowy z Renault.
W Australii i Bahrajnie 23-latek nie zaprezentował jednak formy, która pozwoliłaby mu zbliżyć się do poziomu prezentowanego przez zespołowego partnera - Maxa Verstappena.
Szef stajni z Milton Keynes - Christian Horner, wyrażał nadzieję, że ósme miejsce wywalczone w Grand Prix Bahrajnu jest zwiastunem postępów Gasly'ego.
Villeneuve uważa, że cierpliwość do Francuza może stracić konsultant Red Bulla - Helmut Marko.
Pierre Gasly może w trakcie tego sezonu stracić wyścigowy fotel w Red Bullu - sugeruje mistrz świata z 1997 roku, Jacques Villeneuve.
Gasly zrobił dobre wrażenie swym pierwszym pełnym sezonem w Toro Rosso, a od tego roku zastąpił w Red Bullu Daniela Ricciardo, który postanowił przyjąć ofertę umowy z Renault.
W Australii i Bahrajnie 23-latek nie zaprezentował jednak formy, która pozwoliłaby mu zbliżyć się do poziomu prezentowanego przez zespołowego partnera - Maxa Verstappena.
Nie czuję się komfortowo w bolidzie. Będę musiał się dostosować, ale ubiegłoroczny model Toro Rosso bardziej odpowiadał mojemu stylowi jazdy. W tej chwili mam lekkie wrażenie, że jestem pasażerem- wyjaśniał Gasly.
Szef stajni z Milton Keynes - Christian Horner, wyrażał nadzieję, że ósme miejsce wywalczone w Grand Prix Bahrajnu jest zwiastunem postępów Gasly'ego.
Villeneuve uważa, że cierpliwość do Francuza może stracić konsultant Red Bulla - Helmut Marko.
Jeśli Gasly nadal będzie tak jeździł, jego powrót do Toro Rosso nie byłby żadną niespodzianką.
W przeszłości widzieliśmy, że wielu chłopaków miało problem z przejściem z mniejszego do lepszego zespołu. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak wielkie jest to wyzwanie. Nie można tego porównywać z awansem z F2 do F1. Niektórzy adaptują się lepiej, inni gorzej. Gasly nie będzie miał w tym roku szczęścia z Marko. Wiemy, że jest on w stanie zmieniać zdanie dosłownie co pięć minut.