Kubica: Musiałem zachowywać dużą ostrożność na dohamowaniach

Kierowca Williamsa potwierdził, że jego celem na wyścig było dowiezienie bolidu do mety.
28.04.1918:52
Nataniel Piórkowski
7353wyświetlenia


Robert Kubica potwierdził, że po kraksie z kwalifikacji jego głównym celem na niedzielny wyścig o Grand Prix Azerbejdżanu było dowiezienie bolidu do mety.

Naprawiając bolid Polaka Williams postanowił złamać zasady parc ferme i wprowadził zmiany w ustawieniach. Z tego względu krakowianin musiał wyruszyć do wyścigu z alei serwisowej. Ostatecznie został sklasyfikowany na szesnastym miejscu, za swoim zespołowym kolegą - George'em Russellem.

Nigdy wcześniej nie ścigałem się na torze w Baku. Chciałbym podziękować naszym mechanikom, którzy wykonali świetną pracę składając bolid po moim wczorajszym błędzie.

Podjęliśmy decyzję o starcie z alei serwisowej i bardzo szybko stało się dla mnie jasne, że muszę zachowywać dużą ostrożność na dohamowaniach. Nie było łatwo, ale priorytetem na dzisiaj było dowiezienie bolidu do mety. Cel został osiągnięty. Jeszcze raz dziękuję mechanikom. Osiągnęli coś niezwykłego przygotowując bolid do startu w wyścigu - podkreślił.

Russell, który ze względu na uszkodzenie podwozia w pierwszym treningu nie czuł się dobrze przygotowany do decydujących sesji Grand Prix, dodał: Nie był to dla nas gładki weekend. Cieszę się, że dobiegł już końca. Zdaje się, że nic nie szło po naszej myśli. Naciskamy na przygotowania do kolejnego wyścigu i mam nadzieję, że Barcelona okaże się dla nas bardziej pozytywna.