Brawn: Ferrari nie poddaje się

zobaczymy jak Schumi przycisnie Alonso komu puszcza nerwy...moze to Alonso nie wytrzyma i uderzy w Schumiego... swoja droga widze ze niektorym bija na glowe opary z czarnobyla..robi sie goraco bo widac ze afera jest szyta grubymi nićmi... do boju Schuey wygraj wyscig

godzil2 rozumiem ze ta "dwojka" na koncu nicka potwierdza moje przypuszczenie ze masz jakies rozdwojenie jaźni hehehe najlepiej kibicuj na poczatku tylko i po prostu R.KUBICY (jak my wszyscy mam nadzieje tutaj) - a dopiero potem zdecyduj się na Schumiego, ale czasu masz już coraz mniej - to byc moze ostatni wyscig Wielkiego Mistrza ;-( POZDRO

[quote]MAm głęboką nadzieje żę jakimś cudem uda się Schumiemu zdobyć na koniec kariery 8 tytuł mistrza bo jak najbardziej należy mu się.[/quote] Nie mowie, ze schumiemu sie nalezy, ale to Fernando sie NIe nalezy. A ja, chociaz nie kestem ani kibicem Fernando ani kibicem Michaela, mam nadzieje ze to Fernando zdobedzie Tytuł, chociaż coraz bardziej wole Schumiego.

popieram Bablo dobrze to ujales.

mkpol a dlaczego tak sądzisz ja rozumiem że ty jakiś Xmen jesteś i czytasz w myślach pana Rossa ??? A co do tematu to osobiće również wierze w nich szanse są małe, ale jak widać nic nie jest jeszcze przekreślone. A i jak ktoś mi powie żę sprawiedliwość stało sie zadość to jest to oczywisty znak że F1 ogląda od GP Węgrzech bo każdy wie jak było rok temu. Alfonsinio zdobył tytuł bo Kimiemu samochód sie sypał przy pierwszej lepszej okazji. Nic nie było po jego stronie aero dynamika (tylni spojler) opony ( urwanie zawieszenia spowodowane scentrowaną oponą na [ uwaga dla osób które oglądają F1 od gp węgrzch] ostatnim kółku. i oczywiście poprzez regularne wybuchy silniczka i gdzie tu sprawiedliwość bo ja nie widze!!!!! rzekłem!!! MAm głęboką nadzieje żę jakimś cudem uda się Schumiemu zdobyć na koniec kariery 8 tytuł mistrza bo jak najbardziej należy mu się.

Konta Pasiora i Daniego zablokowane.

Pasior, spokojnie. Też nie lubię Schumachera, zwłaszcza za jego "oszustwa", ale to nie powód by od razu życzyć mu spłonięcia! I nie przezywaj innych od Schumacherów, bo to dość obraźliwe :P

Po co te wszystkie kłótnie? Będzie co ma być. Ja wierzę, że Schumacher i Ferrari wywalczą tytuł mistrzowski, ale jeśli nawet nie to i tak nie będę miał powodu do rozpaczy, no chyba, że z jednego powodu - mój największy Idol odchodzi na zawsze z tego sportu:((((((((((((

Skoro Ross tak mówi to znaczy, że ujż mają skaptowanego kierowcę, który załatwi Fernando zaraz po starcie

Dopoki sie kola kreca to wszsytko jest mozliwe,takie jest sport, Ja wierze w FERRARI i w SZUMIEGO. Po prostu dzadza rade chlopkai !!!!!!!!!!!!

Do boju Schumi Do boju Massa Do boju Czarny Koniku a ty pasior się lepiej nie odzywaj

Zazwyczaj każdy kierowca kontroluje sytuację aż do momentu awarii. Tak że akurat w tej sytuacji "geniusz-hahahaha" szumniego nic nie poradził a to feler westchnąl seler. Twój tytuł OSZUŚCIE jest spalony jak twój silniczek na GP Japonii.

walczymy do konca wszyscy TIFOSI FERRARI sa z wami!!!

Najważniejsze by walczyć do końca ;)))

Brawo Ross!!! Nie poddajcie się, ja w was wierzę:)