Nowe przepisy techniczne powinny zostać zatwierdzone w październiku
Renault waha się, czy poprzeć propozycję zrezygnowania z czerwcowego terminu.
08.06.1921:52
504wyświetlenia
Embed from Getty Images
Według informacji do jakich dotarł magazyn Autosport, zatwierdzenie przepisów technicznych na sezon 2021 ma zostać opóźnione do października bieżącego roku.
W ubiegłym tygodniu zespoły F1 poznały propozycje przepisów sportowych i komercyjnych, które już w piątek mogą zostać zatwierdzone przez Światową Radę Sportów Motorowych.
Rozmowy na temat regulacji technicznych wciąż trwają. Niektóre zespoły opowiadały się za zatwierdzeniem ich ostatecznego kształtu dopiero w grudniu, aby czołowe ekipy nie zyskały przewagi dzięki wcześniejszemu podziałowi swych większych zasobów pomiędzy projekty na sezon 2019, 2020 i 2021.
W rozmowie z F1WM szef Alfy Romeo - Fred Vasseur wyjaśniał:
W sobotę w Montrealu doszło do spotkania szefów zespołów z przedstawicielami FIA oraz właściciela praw komercyjnych F1 - Liberty Media. Większość zespołów poparła w jego trakcie opóźnienie zatwierdzenia przepisów technicznych do października, dając sobie tym samym więcej czasu na dopracowanie ostatecznej koncepcji nowej generacji bolidów. Zastrzeżenia co do takiego posunięcia wyraziła jedynie stajnia Renault.
Zgodnie z Kodeksem Sportowym FIA poważne zmiany w przepisach na sezon 2021 powinny zostać ogłoszone przed końcem czerwca. Poparcie Renault jest kluczowe, gdyż przesunięcie w czasie terminu ustalenia przyszłych regulacji musi zostać poparte na drodze jednomyślności.
Nad tym, aby wszystkie zespoły podpisały stosowny dokument, który będzie mógł zostać przedstawiony Światowej Radzie pracuje w Kanadzie prezes FIA - Jean Todt.
Według informacji do jakich dotarł magazyn Autosport, zatwierdzenie przepisów technicznych na sezon 2021 ma zostać opóźnione do października bieżącego roku.
W ubiegłym tygodniu zespoły F1 poznały propozycje przepisów sportowych i komercyjnych, które już w piątek mogą zostać zatwierdzone przez Światową Radę Sportów Motorowych.
Rozmowy na temat regulacji technicznych wciąż trwają. Niektóre zespoły opowiadały się za zatwierdzeniem ich ostatecznego kształtu dopiero w grudniu, aby czołowe ekipy nie zyskały przewagi dzięki wcześniejszemu podziałowi swych większych zasobów pomiędzy projekty na sezon 2019, 2020 i 2021.
W rozmowie z F1WM szef Alfy Romeo - Fred Vasseur wyjaśniał:
Najgorszą rzeczą dla małego zespołu jak zmiana przepisów, do której przygotowania trwają przez dwa lata. W ostatnich sezonach osiągi zespołów zbliżyły się do siebie, my także zaczęliśmy odrabiać straty. Prace projektowe pociągają za sobą wielkie wydatki, a my potrzebujemy stabilności.
W sobotę w Montrealu doszło do spotkania szefów zespołów z przedstawicielami FIA oraz właściciela praw komercyjnych F1 - Liberty Media. Większość zespołów poparła w jego trakcie opóźnienie zatwierdzenia przepisów technicznych do października, dając sobie tym samym więcej czasu na dopracowanie ostatecznej koncepcji nowej generacji bolidów. Zastrzeżenia co do takiego posunięcia wyraziła jedynie stajnia Renault.
Zgodnie z Kodeksem Sportowym FIA poważne zmiany w przepisach na sezon 2021 powinny zostać ogłoszone przed końcem czerwca. Poparcie Renault jest kluczowe, gdyż przesunięcie w czasie terminu ustalenia przyszłych regulacji musi zostać poparte na drodze jednomyślności.
Nad tym, aby wszystkie zespoły podpisały stosowny dokument, który będzie mógł zostać przedstawiony Światowej Radzie pracuje w Kanadzie prezes FIA - Jean Todt.