Renault zadowolone z osiągów tegorocznego silnika

Remi Taffin uważa, że jego ekipa skutecznie odpowiedziała na problemy z początku sezonu.
23.10.1913:23
Nataniel Piórkowski
1205wyświetlenia
Embed from Getty Images

Renault podkreśla, że jest zadowolone z poziomu osiągów tegorocznej jednostki napędowej.

Francuski koncern zakończył rozwój tegorocznego silnika i skupia się już na przygotowaniach do dwóch kolejnych sezonów.

Jesteśmy zadowoleni z obecnego poziomu osiągów, ale na tym nie poprzestajemy - zadeklarował jasno dyrektor techniczny Renault do spraw jednostki napędowej, Remi Taffin.

Musimy pracować nad projektem na przyszły rok i sezon 2021. Jesteśmy jednak usatysfakcjonowani zarówno pod względem mocy jak i uporządkowania kwestii niezawodności. Nie ukrywamy, że ten sezon nie rozpoczął się dla nas tak, jak oczekiwaliśmy.

Zawsze jest pole do poprawy. Taki jest nasz cel. Na Spa i Monzy wprowadziliśmy naszą ostatnią ewolucję silnika. Teraz skupiamy się na zaprojektowaniu jak najlepszej jednostki na sezon 2020 i 2021. Chcemy osiągnąć wysoki poziom osiągów i niezawodności.

Komentując wyzwania związane z pracą silnika na torze w Meksyku, Francuz wyjaśniał: Na wysokości 2 tysięcy metrów powietrze jest dużo rzadsze niż na torach, na których ścigamy się przy okazji innych Grand Prix. Nie projektujemy silnika na GP Meksyku - możemy tylko minimalizować straty.

Przez ostatnie sezony byliśmy tutaj we względnie konkurencyjnej formie. Silnik nie może pracować tu na maksymalnych obrotach a turbosprężarka nie działa tak efektywnie, jak na niższych wysokościach.

Kierowcy Renault rozpoczną weekend w Mexico City ze starszą specyfikacją silnika. Obaj kierowcy mogą korzystać z silników z puli po GP Włoch. Musimy operować tymi jednostkami, które mamy w zapasie. W piątek używamy starszych silników, a najnowsze są montowane na sobotę i niedzielę.