Tost: Gasly oraz Kwiat za szybko otrzymali promocję do Red Bulla

Szef AlphaTauri wypowiedział się również o szansach Verstappena i przyszłości Hondy.
20.02.2009:47
Mateusz Szymkiewicz
762wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef AlphaTauri - Franz Tost, uważa, że jego tegoroczni kierowcy zbyt szybko otrzymali promocję do Red Bull Racing, co pozostawiło negatywny ślad na ich karierach.

Skład włoskiego zespołu utworzyli Pierre Gasly oraz Daniił Kwiat. Francuz był kierowcą seniorskiej stajni w pierwszej połowie 2019 roku, tracąc miejsce na rzecz Alexandra Albona przez słabe wyniki na tle Verstappena. Z kolei Rosjanin reprezentował Red Bulla w latach 2015-2016, żegnając się z posadą przez niestabilną formę oraz kolizję w Grand Prix Rosji.

Obaj kierowcy wrócili do juniorskiego Toro Rosso, które od 2020 roku będzie startowało pod nazwą AlphaTauri. Zdaniem szefa zespołu, Gasly oraz Kwiat wylądowali w Red Bull Racing co najmniej o jeden sezon za wcześnie.

Moi kierowcy mają na sobie pewne blizny, jednakże są wdzięczni za podarowane im szanse - powiedział Franz Tost. Pierre Gasly oraz Daniił Kwiat po prostu trafili do Red Bulla za wcześnie. Nie taka była intencja. Kiedy Sebastian Vettel odszedł do Ferrari, Kwiat musiał go zastąpić. Z kolei kiedy Daniel Ricciardo przeszedł do Renault, to zmusiło nas do zatrudnienia Gasly'ego na drugie miejsce w Red Bullu. W innym wypadku nie otrzymaliby promocji.

Austriak wypowiedział się też na temat byłego swojego kierowcy - Maksa Verstappena. Holender uważany jest za jednego z faworytów do tytułu w 2020 roku z Red Bullem. Verstappen ma wszystko, czego potrzebuje mistrz. Posiada wielki talent, nieograniczoną pasję, niespotykaną dyscyplinę oraz kreatywność na torze. Red Bull z Verstappenem zdecydowanie może konkurować z Mercedesem.

Tost odniósł się również do dalszej przyszłości Hondy w Formule 1, która na chwilę obecną zadeklarowała pozostanie w sporcie do 2021 roku. Wierzę w to, że Honda pozostanie aktywna dłużej niż zapowiada. Przy finalnej ocenie wydaje mi się, że szefowie pokażą wsparcie. W 2018 roku spodziewaliśmy się nauki oraz wskazówek. W 2019 celem było pierwsze zwycięstwo Hondy oraz Red Bulla, co udało się osiągnąć. Mają dobrą szansę na wygranie tegorocznego tytułu.