Tost: Verstappen i Vettel byli moimi najszybszymi kierowcami
Wieloletni szef AlphaTauri i Toro Rosso odejdzie z zespołu z końcem 2023 roku.
15.05.2308:36
1435wyświetlenia
Embed from Getty Images
Franz Tost przyznał, że Max Verstappen oraz Sebastian Vettel byli najszybszymi kierowcami, z którymi współpracował w juniorskiej stajni Red Bulla.
Austriak z końcem 2023 roku ustąpi z funkcji szefa AlphaTauri, na którego czele stanął przed startem sezonu 2006 po uformowaniu Scuderii Toro Rosso. Zadaniem Tosta było wychowanie młodych kierowców dla seniorskiego Red Bull Racing, co udało się w sześciu przypadkach.
67-latek zapytany o najszybszych kierowców, z którym przyszło mu współpracować w stajni z Faenzy, odpowiedział:
Tost poproszony również o podsumowanie osiemnastoletniej misji wychowywania młodych kierowców dla Red Bulla, dodał:
Franz Tost przyznał, że Max Verstappen oraz Sebastian Vettel byli najszybszymi kierowcami, z którymi współpracował w juniorskiej stajni Red Bulla.
Austriak z końcem 2023 roku ustąpi z funkcji szefa AlphaTauri, na którego czele stanął przed startem sezonu 2006 po uformowaniu Scuderii Toro Rosso. Zadaniem Tosta było wychowanie młodych kierowców dla seniorskiego Red Bull Racing, co udało się w sześciu przypadkach.
67-latek zapytany o najszybszych kierowców, z którym przyszło mu współpracować w stajni z Faenzy, odpowiedział:
Oczywiście łatwo mi będzie ich wskazać. To Max Verstappen oraz Sebastian Vettel. Byli najszybsi, ponieważ w innym razie nie byliby w stanie wygrać tyle wyścigów oraz tytułów. Oczywiście, byli również inni, którzy nie ustępowali im tak bardzo. Być może znaleźli się w niewłaściwym miejscu i czasie, ale ta dwójka była moim zdaniem najlepsza.
Tost poproszony również o podsumowanie osiemnastoletniej misji wychowywania młodych kierowców dla Red Bulla, dodał:
Kiedy Dietrich Mateschitz podjął decyzję o przejęciu Minardi, jednym z filarów naszego zespołu miało być przygotowywanie juniorów. Jako zespół wykonywaliśmy to zadanie. Patrząc wstecz mieliśmy bardzo utalentowanych zawodników jak Sebastian Vettel oraz Max Verstappen. Wygrywali wyścigi i zostali mistrzami, ale mieliśmy również Carlosa Sainza, Pierre'a Gasly'ego, Daniela Ricciardo czy teraz Yukiego Tsunodę. Część kierowców potrafiła świetnie się rozwinąć na przestrzeni lat i wykonywali swoją pracę profesjonalnie. Dobrze było to obserwować.