Albon: Bezproblemowy start testów nie był zaskoczeniem
Obaj kierowcy Red Bulla mieli zimą zbieżne oczekiwania co do charakterystyki bolidu RB16.
24.02.2008:46
446wyświetlenia
Embed from Getty Images
Alex Albon nie jest zaskoczony bezproblemowym startem testów w wykonaniu Red Bulla.
W ciągu trzech dni kierowcy RBR przejechali aż 471 okrążeń. Red Bull wchodzi w drugi rok współpracy z Hondą mając nadzieję, że po raz pierwszy od siedmiu lat znajdzie się w formie umożliwiającej walkę o tytuły.
Pytany o to, czy zespół spodziewał się bezproblemowego otwarcia testów i przejechania tak dużej liczby kilometrów, Albon odparł:
Albon przyznał, że jazda bolidem RB16 jest dla niego bardziej komfortowa niż miało to miejsce w przypadku poprzedniego modelu austriackiej ekipy. W podobnym tonie wypowiadał się także Max Verstappen.
Alex Albon nie jest zaskoczony bezproblemowym startem testów w wykonaniu Red Bulla.
W ciągu trzech dni kierowcy RBR przejechali aż 471 okrążeń. Red Bull wchodzi w drugi rok współpracy z Hondą mając nadzieję, że po raz pierwszy od siedmiu lat znajdzie się w formie umożliwiającej walkę o tytuły.
Pytany o to, czy zespół spodziewał się bezproblemowego otwarcia testów i przejechania tak dużej liczby kilometrów, Albon odparł:
Jeśli mam być z wami szczery, to tak.
Zimą ciężko pracowaliśmy. Chcieliśmy zacząć przygotowania z dużym przebiegiem i wypracować dzięki temu dobrą bazę pod zbliżające się mistrzostwa. Z tego co widzimy, prawie wszystko potoczyło się zgodnie z planem. Za kulisami lał się pot i teraz widzimy tego efekty. Mamy niezawodny bolid, więc naszym ludziom w Milton Keynes oraz Hondzie należą się olbrzymie podziękowania.
Albon przyznał, że jazda bolidem RB16 jest dla niego bardziej komfortowa niż miało to miejsce w przypadku poprzedniego modelu austriackiej ekipy. W podobnym tonie wypowiadał się także Max Verstappen.
Myślę, że ten bolid jest krokiem we właściwym kierunku- powiedział Albon.
Wiadomo, że zawsze można coś zmienić lub dostosować, ale jeśli mam wypowiedzieć się na temat fundamentów, to już po przejechaniu pięciu okrążeń czułem, że jest lepiej. Więc tak, to na pewno krok naprzód.
Komentarze Maxa i moje są bardzo podobne. Obaj mieliśmy zimą zbieżne oczekiwania względem tego, jakiej maszyny oczekujemy. Ten bolid odpowiada nam obu.