W bolidzie Mercedesa doszło do poważnej usterki silnika

Czwartkowa awaria elektryki doprowadziła do zniszczenia jednostki napędowej.
23.02.2012:26
Nataniel Piórkowski
2220wyświetlenia
Embed from Getty Images

Podczas pierwszej tury testów w Barcelonie w bolidzie Mercedesa doszło do usterki, która wymusiła nieplanowaną wymianę jednostki napędowej.

Mercedes ma za sobą niezwykle udane otwarcie przygotowań do nadchodzącego sezonu. Lewis Hamilton i Valtteri Bottas potwierdzili, że bolid W11 jest niezawodną i konkurencyjną konstrukcją, która będzie w stanie walczyć o najwyższe laury.

Z perspektywy widza pierwsza tura testów Mercedesa mogła wyglądać na prostą przeprawę. Portal motorsport.com ustalił jednak, że usterka elektryki, która drugiego dnia zajęć zmusiła do zatrzymania się na torze Valtteriego Bottasa była poważniejsza niż pierwotnie sugerowano. Doprowadziła ona do uszkodzenia jednostki napędowej a w bolidzie musiała pojawić się jej zastępcza wersja.

Szef działu jednostek napędowych Mercedesa - Andy Cowell przyznawał, że zima w Brixworth nie upłynęła bez dramatów. W naszej fabryce dzieje się bardzo dużo. Mamy dużo poprawek w zakresie jednostki napędowej. Mówimy o udoskonaleniach w obszarze ERS czy silnika spalinowego. Jak zwykle zmagamy się z małymi problemami, które wymagają wyeliminowania.

W piątek czas na torze stracił Nicholas Latifi z Williamsa. W jego FW43 także niezbędna była wymiana jednostki napędowej.

Problemy nie ominęły również Hondy. Drugiego dnia w bolidzie RB16 została wykryta anomalia w pracy jednostki napędowej. Producent podjął decyzję o zapobiegawczej wymianie silnika. Został on sprawdzony i już w piątek ponownie zamontowany w konstrukcji Red Bulla.