Szanghaj wciąż nie podjął decyzji ws. organizacji dwóch wyścigów F1

Władze miasta nie ukrywają jednak, że otrzymały taką propozycję od Liberty Media.
15.06.2012:03
Nataniel Piórkowski
487wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef biura sportowego Szanghaju - Xu Bin podkreślił, że władze miasta nie podjęły jeszcze żadnej decyzji w sprawie oferty zorganizowania w tym roku dwóch wyścigów Formuły 1.

Po ogłoszeniu terminów pierwszych ośmiu europejskich eliminacji, Liberty Media pracuje nad sfinalizowaniem kalendarza na sezon 2020.

Ze względu na panującą na świecie pandemię, władze sportu decydują się w niektórych przypadkach na organizację dwóch wyścigów na jednym torze. Nie wykluczają także, że w harmonogramie pojawią się obiekty, które nie znajdowały się w pierwotnej wersji terminarza.

W rozmowie z publicznym radiem Szanghaju, Xu potwierdził, że miasto pracuje nad powrotem międzynarodowych imprez, takich jak Grand Prix F1 czy tenisowego turnieju ATP Masters 1000.

Międzynarodowym organizacjom sportowym zależy na imprezach światowej klasy, które są przeprowadzane w Chinach i Szanghaju. Pomimo wielu zmian wprowadzonych w związku z pandemią, otrzymaliśmy wsparcie dla niektórych takich imprez ze strony organizacji międzynarodowych oraz krajowych federacji. Będziemy mogli ugościć te wydarzenia w Szanghaju w odpowiednim momencie, w drugiej połowie roku, zależnie od sytuacji epidemicznej.

Zapytany o możliwość przeprowadzenia dwóch wyścigów Formuły 1 w Szanghaju, Xu odparł: W tej sprawie nie została jeszcze podjęta żadna decyzja. To propozycja FOM. Formuła 1 ogłosiła, że rozpocznie sezon od ośmiu wyścigów w Europie. Nie wspomniała o żadnych Grand Prix w Azji.

Przypomnę, że GP Chin w pierwotnym terminie zostało przełożone na drugą połowę roku. W trakcie rozmów FOM zapytało, czy moglibyśmy zorganizować dwa wyścigi w Szanghaju. Nic nie zostało jeszcze postanowione. Jak już wspomniałem wszystko zależy od sytuacji epidemicznej.

W ubiegłym tygodniu Liberty Media ogłosiło odwołanie GP Singapuru, Japonii a także Azerbejdżanu. Obecnie jedynymi imprezami w regionie Azji Wschodniej, które wciąż mają szansę na znalezienie się w kalendarzu mistrzostw świata są GP Chin i GP Wietnamu.