Norris: Najszybsze okrążenie było kluczowe dla finiszu na podium

Brytyjczyk na ostatnim kółku odrobił sekundę do Lewisa Hamiltona.
05.07.2018:05
Mateusz Szymkiewicz
965wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lando Norris przyznał, że najszybszy czas ustanowiony na ostatnim okrążeniu Grand Prix Austrii był kluczowy dla trzeciego miejsca.

Lewis Hamilton, który przekroczył linię mety na drugim miejscu, pod koniec wyścigu otrzymał karę doliczenia pięciu sekund za spowodowanie kolizji z Alexandrem Albonem. Finalnie kierowca Mercedesa został sklasyfikowany na czwartym miejscu, tracąc pozycje na rzecz Charlesa Leclerca oraz Lando Norrisa.

Dla 20-latka jest to pierwszy finisz w czołowej trójce w karierze, który zapewnił sobie na ostatnim okrążeniu. Norris uzyskał najlepszy czas w całym wyścigu, odbierając najniższy stopień podium Hamiltonowi o 0,2 sekundy.

Jestem po prostu szczęśliwy. Przeżyłem to samo wczoraj po kwalifikacjach, w których wycisnęliśmy maksimum. Dziś osiągnęliśmy wynik, którego w ogóle nie spodziewaliśmy się. Byliśmy przekonani, że Ferrari oraz Racing Point będą od nas mocniejsi. Tak rzeczywiście było, ale wyścig pokazał, iż konieczne jest ciągłe wywieranie presji. Równie dobrze mogłem nie mieć tej pozycji.

Prawie spadłem na szóste miejsce, kiedy wyprzedził mnie Charles. Trochę straciłem koncentrację w tej sytuacji, ale wiedziałem, że nasz samochód ma tempo. Musiałem być agresywny w pojedynku z Perezem. Na ostatnim okrążeniu dogoniłem Hamiltona. Wydaje mi się, że odrobiłem do niego sekundę. Gdyby nie najlepszy czas na ostatnim okrążeniu, nie byłoby mnie tutaj - powiedział Lando Norris.