Leclerc ukarany cofnięciem o 3 pozycje na starcie GP Styrii

Charles Leclerc został ukarany cofnięciem o trzy pozycje na starcie wyścigu o Grand Prix Styrii za spowolnienie Daniiła Kwiata podczas sesji kwalifikacyjnej.

Dodatkowo do superlicencji młodej gwiazdy Ferrari dopisany został jeden punkt karny. W sumie Monakijczyk ma ich na swoim koncie już trzy.

Do incydentu doszło na dojedzie do dziewiątego zakrętu. Po przeanalizowaniu dostępnych materiałów sędziowie orzekli, że Leclerc otrzymał od inżyniera wyścigowego ostrzeżenie o zbliżającym się w szybszym tempie bolidzie Kwiata, jednak pomimo tego nie pozostawił mu wystarczająco dużo miejsca na torze.

Zapis wideo oraz dane telemetryczne jednoznacznie wykazały że kierowca bolidu numer 26 został spowolniony przez kierowcę bolidu numer szesnaście w zakrętach dziewiątym i dziesiątym.

Chociaż warunki pogodowe mogły negatywnie wpłynąć na widoczność w lusterkach a kierowca nie miał zamiaru przeszkodzić rywalowi, sędziwie uznali, że kierowca bolidu numer szesnaście musiał wiedzieć o zbliżającym się do niego kierowcy bolidu numer dwadzieścia sześć i mógł zareagować w inny sposób. Z tego względu nakładają na niego wymienioną powyżej karę.

W wyniku przesunięcia o trzy pozycje do tyłu względem wyniku osiągniętego podczas kwalifikacji, w niedzielę Leclerc ustawi swój bolid na czternastym polu startowym.

Dodatkowo sędziowie oczyścili Leclerca i Kimiego Raikkonena z zarzutów o rozpoczęcie kolejnego okrążenia po przerwaniu sesji w wyniku incydentu z udziałem Antonio Giovinazziego pod koniec Q1.

Także Sergio Perez uniknął kary za zachowanie w miejscu obowiązywania żółtych flag podczas pierwszego bloku czasówki.