Giovinazzi: Strefa DRS rozpoczyna się trochę zbyt późno

Według Włocha ograniczy to szanse wyprzedzania w niedzielnym wyścigu.
12.09.2013:33
Nataniel Piórkowski
402wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zdaniem Antonio Giovinazziego punkt aktywacji DRS na torze Mugello mógł zostać wyznaczony nieco wcześniej, co ułatwiłoby wyprzedzanie w niedzielnym wyścigu.

Wielu kierowców przewiduje, że specyfika toru Mugello utrudni prowadzenie bezpośrednich pojedynków w pierwszym w historii Grand Prix Toskanii.

Celem zdecydowanie jest awans do Q2. Później zobaczymy - powiedział Giovinazzi. W drugim treningu uświadomiliśmy sobie, jak ważna będzie pozycja startowa. Wyprzedzanie jest tu bardzo trudne.

Będę koncentrował się na kwalifikacjach - postaram się wykonać dobrą pracę i złożyć szybkie kółko. W wyścigu zależy nam na czystym pierwszym okrążeniu. Później będziemy widzieć, co wydarzy się na torze.

Kierowca Alfy Romeo bardziej obawia się o wyprzedzanie, niż o nadmierne zużycie ogumienia. Jeśli chodzi o opony, to mogło być trochę gorzej. W sumie ciężko nam cokolwiek przewidzieć, bo w niedzielę ma być dużo cieplej.

Największym problemem będzie trzymanie się w bliskiej odległości za innymi bolidami. Wyprzedzanie będzie bardzo ciężkie, szczególnie że strefa DRS zaczyna się trochę zbyt późno.

Punkt aktywacji systemu wyznaczono na 290 metr za wyjazdem z ostatniego zakrętu.

W podobnym tonie jak Giovinazzi wypowiada się Sergio Perez. Mam nadzieję na mocny występ w kwalifikacjach, bo w wyścigu wyprzedzanie będzie trudne. Kwalifikacje są tutaj niesamowicie ważne. Naprawdę mam nadzieję, że wywalczymy wysoką pozycję. Bolid spisuje się w porządku i powinniśmy być w stanie włączyć się do walki o czołowe miejsca.