Gasly nie komentuje plotek o możliwości przejścia do Alpine

Z kolei Sainz uważa, że Red Bull podejmie najlepszą możliwą decyzję dla Francuza.
24.10.2009:41
Mateusz Szymkiewicz
508wyświetlenia
Embed from Getty Images

Pierre Gasly postanowił nie komentować plotek, które łączą go z zespołem Alpine już od sezonu 2021.

Francuz pozostaje bez potwierdzonej posady na przyszłoroczne mistrzostwa, lecz wiele wskazuje na to, że nie doczeka się powrotu do Red Bull Racing mimo bardzo udanego sezonu. Austriacki producent widzi Gasly'ego jako lidera AlphaTauri, co ma nie podobać się samemu zainteresowanemu.

Od kilkunastu dni tegoroczny zwycięzca Grand Prix Włoch łączony jest z zespołem Renault, który w 2021 roku zostanie przekształcony w Alpine. Gasly dołączając do ekipy przejąłby posadę należącą do Estebana Ocona.

Jestem kierowcą Red Bulla. Helmut Marko jest osobą, która wspólnie z Dietrichem Mateschitzem podejmuje decyzje dotyczące zawodników. Nie jestem zaangażowany w żadne rozmowy - powiedział Pierre Gasly.

Zdaniem byłego juniora Red Bulla - Carlosa Sainza, austriacki koncern podejmie najlepszą możliwą decyzję dla 24-latka. Jestem przekonany, że Helmut Marko i Christian Horner byli mądrzy i obiektywni podejmując decyzje dotyczące mnie. Wiele mi to pomogło w karierze. Podobną pewność mam z Pierre'm, że dokonają słusznego wyboru. Mogę tylko dobrze wypowiadać się o Red Bullu, ponieważ zrobili dla mnie dużo.

Nie zamierzam dawać wskazówek innym kierowcom. Mimo to dla Pierre'a z Francji dołączenie do Renault może mieć jeszcze większe znaczenie niż dla mnie. Życzę mu wszystkiego najlepszego, ponieważ wykonuje w tej chwili w Formule 1 wspaniałą robotę i miło byłoby zobaczyć kolejne jego postępy w karierze.

Hiszpan dopytany, czy odejście z programu Red Bulla będzie korzystne dla kariery Gasly'ego, odpowiedział: Nie wiem, to zależy od okoliczności czy kierowcy. Znacie moją historię i wiecie dlaczego otrzymałem zgodę na przejście do Renault. Kariera Pierre'a jest zupełnie inna niż moja. Fakt, że dołączył do Red Bulla, a potem wrócił do Toro Rosso, gdzie pokazuje naprawdę dobre osiągi, całkowicie zmienia jego sytuację.