Pietro Fittipaldi zastąpi Grosjeana w Grand Prix Sakhiru

Oparzenia doznane w niedzielnym wypadku wykluczają start Francuza.
30.11.2011:33
Mateusz Szymkiewicz
3167wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zespół Haas poinformował, że Pietro Fittipaldi zadebiutuje w Formule 1 podczas Grand Prix Sakhiru, zastępując Romaina Grosjeana.

Francuz doznał oparzeń dłoni oraz stóp w wypadku podczas niedzielnego wyścigu na torze w Bahrajnie. Pomimo pomyślnego procesu rekonwalescencji oraz zgody lekarzy na wypisanie kierowcy ze szpitala już we wtorek, jego start w najbliższym Grand Prix Sakhiru jest wykluczony.

Zastępcą Grosjeana będzie oficjalny zawodnik rezerwowy Haasa - Pietro Fittipaldi. Brazylijczyk jest związany ze stajnią z Kannapolis od 2019 roku i posiada już doświadczenie zza kierownicy samochodu Formuły 1.

24-latek jest wnukiem dwukrotnego mistrza świata Formuły 1 - Emersona Fittipaldiego. Pietro będzie także pierwszym reprezentantem Brazylii na torach Grand Prix od 2017 roku.

Przede wszystkim jestem szczęśliwy, ponieważ Romain jest bezpieczny oraz zdrowy - powiedział Pietro Fittipaldi. Wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni, iż jego obrażenia są stosunkowo małe po tak poważnym incydencie. Oczywiście, nie są to idealne okoliczności do otrzymania pierwszej szansy w Formule 1, ale jestem niesamowicie wdzięczny Gene Haasowi oraz Guntherowi Steinerowi za możliwość znalezienia się w samochodzie w ten weekend. Spędziłem sporo czasu z zespołem w tym sezonie, zarówno na torze jak i w symulatorze. Jestem już zaznajomiony z procedurami ekipy. Nie mogę doczekać się pierwszego startu w Formule 1. Dam z siebie wszystko i czekam na pierwszą sesję treningową w piątek.

Po decyzji, że najlepszą rzeczą dla Romaina będzie opuszczenie co najmniej jednego wyścigu, wybór związany z Pietro był stosunkowo łatwy - dodał Gunther Steiner, szef Haasa. Pietro poprowadzi VF-20, będąc już obeznanym w naszych procedurach, ponieważ jako kierowca rezerwowy jest związany z naszym zespołem od dwóch lat. To była słuszna decyzja, a dla niego dobra okazja. Był cierpliwy i zawsze przygotowany na taką możliwość. Nadszedł jego moment. To dlatego chcemy go w samochodzie i jesteśmy przekonani, że wykona dobrą robotę. Otrzymywanie angażu na ostatnią chwilę jest bardzo wyczerpujące, ale jak już mówiłem, moim zdaniem wykonujemy właściwy ruch dla całego Haas F1 Team.