Ecclestone: Saga z kontraktem Hamiltona jest elementem show
Zdaniem byłego szefa F1, Mercedes i mistrz świata chcą pozostać na nagłówkach gazet.
18.01.2111:18
1306wyświetlenia
Embed from Getty Images
Bernie Ecclestone uważa, że opóźnienia w rozmowach kontraktowych Lewisa Hamiltona z Mercedesem mogą być celowe.
Brytyjczyk pozostaje bez umowy na tegoroczny sezon i pojawia się coraz więcej sugestii, jakoby Mercedes nie był w stanie sprostać oczekiwaniom kierowcy. Najnowsza propozycja niemieckiej stajni ma przewidywać zaledwie roczne przedłużenie, a także zarobki mniejsze o 5 milionów euro od tych, których ma oczekiwać Hamilton.
Mimo to były szef Formuły 1 uważa, że brak komunikatu o nowym kontrakcie mistrza świata jest celowym zabiegiem, by podtrzymać zainteresowanie Mercedesem.
Zdaniem Eddiego Jordana, jeżeli Mercedes wciąż nie jest w stanie porozumieć się z Hamiltonem w sprawie nowej umowy, powinien natychmiast zakończyć negocjacje.
Bernie Ecclestone uważa, że opóźnienia w rozmowach kontraktowych Lewisa Hamiltona z Mercedesem mogą być celowe.
Brytyjczyk pozostaje bez umowy na tegoroczny sezon i pojawia się coraz więcej sugestii, jakoby Mercedes nie był w stanie sprostać oczekiwaniom kierowcy. Najnowsza propozycja niemieckiej stajni ma przewidywać zaledwie roczne przedłużenie, a także zarobki mniejsze o 5 milionów euro od tych, których ma oczekiwać Hamilton.
Mimo to były szef Formuły 1 uważa, że brak komunikatu o nowym kontrakcie mistrza świata jest celowym zabiegiem, by podtrzymać zainteresowanie Mercedesem.
To wszystko jest robione dla show. W ten sposób szczególnie Lewis pozostaje na czołówkach gazet w tych ponurych tygodniach- powiedział Bernie Ecclestone dla szwajcarskiego Blicka.
Zdaniem Eddiego Jordana, jeżeli Mercedes wciąż nie jest w stanie porozumieć się z Hamiltonem w sprawie nowej umowy, powinien natychmiast zakończyć negocjacje.
Najwyraźniej nie potrafią porozumieć się w sprawie warunków. Słyszałem, że Lewis chce otrzymać więcej niż Mercedes jest gotów zapłacić. Poza tym chce mieć udziały w dochodach zespołu, a także rolę w grupie Mercedesa. Gdybym był szefem Daimlera, pokazałbym mu drzwi, mówiąc, że «albo ścigasz się na naszych warunkach, albo możesz odejść». Ecclestone po śmierci Senny powiedział zespołom, żeby przestały płakać, bo każdego da się zastąpić. Lewis powinien mieć tego świadomość- dodał Irlandczyk.