Ricciardo: Wyścigi kwalifikacyjne nie mogą dewaluować zwycięstw
Australijczyk jest również zdecydowanym przeciwnikiem odwracania kolejności na starcie.
26.02.2116:34
590wyświetlenia
Embed from Getty Images
Daniel Ricciardo uważa, że wprowadzenie wyścigów kwalifikacyjnych jest dobrym pomysłem, o ile nie sprawią one, że zwycięstwa stracą na prestiżu.
Zespoły F1 analizują obecnie możliwości zmiany formatu rozgrywania weekendów wyścigowych. W nadchodzącym sezonie postanowiono zorganizować skrócone wyścigi kwalifikacyjne podczas zmagań w Kanadzie, we Włoszech oraz w Brazylii. Ma to na celu sprawdzenie, czy taki koncept wpłynąłby na urozmaicenie niedzielnego wyścigu głównego.
Pomysły dotyczące zmiany formatu GP powstawały już wcześniej. Jeden z nich zakładał odwrócenie kolejności startowej. Został on jednak przyjęty negatywnie w środowisku F1 i szybko zaprzestano spekulacji na ten temat. Cieplejszy odbiór zaobserwowano w kontekście wyścigów kwalifikacyjnych, które skomentował Daniel Ricciardo.
Pomimo drobnych zastrzeżeń co do harmonogramu wyścigów sprinterskich, zespoły są gotowe poprzeć plan przed rozpoczęciem nowego sezonu. Szef McLarena, Andreas Seidl, stwierdził, że wyścigi kwalifikacyjne to bardziej uczciwe rozwiązanie niż odwracanie kolejności startowej.
Daniel Ricciardo uważa, że wprowadzenie wyścigów kwalifikacyjnych jest dobrym pomysłem, o ile nie sprawią one, że zwycięstwa stracą na prestiżu.
Zespoły F1 analizują obecnie możliwości zmiany formatu rozgrywania weekendów wyścigowych. W nadchodzącym sezonie postanowiono zorganizować skrócone wyścigi kwalifikacyjne podczas zmagań w Kanadzie, we Włoszech oraz w Brazylii. Ma to na celu sprawdzenie, czy taki koncept wpłynąłby na urozmaicenie niedzielnego wyścigu głównego.
Pomysły dotyczące zmiany formatu GP powstawały już wcześniej. Jeden z nich zakładał odwrócenie kolejności startowej. Został on jednak przyjęty negatywnie w środowisku F1 i szybko zaprzestano spekulacji na ten temat. Cieplejszy odbiór zaobserwowano w kontekście wyścigów kwalifikacyjnych, które skomentował Daniel Ricciardo.
Na początku byłem nieco zaniepokojony, ale na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż odwrócenie kolejności na starcie. Jeśli ten pomysł nie zakłada ingerencji w stawkę, a na czele dalej będą najsilniejsi, to nie uważam tego za coś strasznego.
Oczywiście najbardziej kocham się ścigać i chciałbym tego robić więcej, dlatego zakładam, że zmiany idą w dobrym kierunku. Najważniejsze jest jednak to, aby wygrana dalej smakowała tak dobrze jak dotychczas. Nie chcę, żeby umniejszano jej znaczenia. Jeśli dodatkowe wyścigi zostaną wprowadzone, to jestem za, o ile będą one tak samo ważne jak klasyczna rywalizacja- mówi Australijczyk.
Pomimo drobnych zastrzeżeń co do harmonogramu wyścigów sprinterskich, zespoły są gotowe poprzeć plan przed rozpoczęciem nowego sezonu. Szef McLarena, Andreas Seidl, stwierdził, że wyścigi kwalifikacyjne to bardziej uczciwe rozwiązanie niż odwracanie kolejności startowej.
Rozmawiając o różnych pomysłach na zmianę formatu GP nie chcieliśmy sztucznie ingerować w stawkę. Obecnie wszystkie zespoły planują wdrożenie przyjętych koncepcji. Jestem pewien, że szybko uporamy się z problemami z harmonogramem. Nie możemy się doczekać przeprowadzenia wyścigów kwalifikacyjnych w nadchodzącym sezonie.