Verstappen: Pomimo kłopotów Mercedesa, nie jesteśmy faworytami
Lider Red Bulla zauważa, że Mercedes nie zawsze był najszybszy podczas testów.
14.03.2118:51
Maciej Wróbel 809wyświetlenia
Embed from Getty Images
Pomimo uzyskania najlepszego czasu na zakończenie przedsezonowych testów na torze Sakhir, Max Verstappen pozostaje ostrożny co do szans Red Bulla na pokonanie Mercedesa w sezonie 2021.
Z powodu problemów z niestabilnością tyłu bolidu W12, kierowcy stajni z Brackley przez pierwsze dwa dni testów pokonali najkrótszy dystans ze wszystkich dziesięciu zespołów. Dla porównania Red Bull zaliczył niemal sto okrążeń wiecej od Mercedesa, nie mając większych problemów z niezawodnością auta.
Po pierwszych piątkowych jazdach Max Verstappen przyznał, że samochód był
Mercedes zdołał odpowiedzieć Red Bullowi w sobotę, kiedy to Valtteri Bottas uzyskał najlepszy rezultat dnia. Zarówno jednak Fin, jak i jego zespołowy partner, Lewis Hamilton, zmagali się z dużą niestabilnością tyłu w swoich W12.
Zapytany przez Motorsport.com o to, czy Red Bull może w związku z problemami Mercedesa czuć się faworytem pierwszego wyścigu sezonu, Verstappen odpowiedział przecząco.
W ostatnich latach Red Bull zaliczał nienajlepsze otwarcie sezonu, by potem w jego trakcie odrabiać straty. Było to jednak za mało, by móc nawiązać z Mercedesem walkę o tytuły. Choć Max Verstappen uważa, że odczucia z jazdy RB16B były
Pomimo uzyskania najlepszego czasu na zakończenie przedsezonowych testów na torze Sakhir, Max Verstappen pozostaje ostrożny co do szans Red Bulla na pokonanie Mercedesa w sezonie 2021.
Z powodu problemów z niestabilnością tyłu bolidu W12, kierowcy stajni z Brackley przez pierwsze dwa dni testów pokonali najkrótszy dystans ze wszystkich dziesięciu zespołów. Dla porównania Red Bull zaliczył niemal sto okrążeń wiecej od Mercedesa, nie mając większych problemów z niezawodnością auta.
Po pierwszych piątkowych jazdach Max Verstappen przyznał, że samochód był
przewidywalnyi dobrze reagował na zmiany ustawień. Jednocześnie Holender podkreślił, że nie zważa zbytnio na problemy, jakich doświadcza Mercedes, ponieważ jest jeszcze zbyt wcześnie, by oczenić, czy Red Bull jest w lepszej formie niż w poprzednich latach.
Ciągle jest nieco za wcześnie, by cokolwiek powiedzieć. Za mną dopiero pierwszy dzień testów- powiedział Verstappen tuż przed startem niedzielnych zajęć.
To był po prostu bardzo pozytywny dzień, ponieważ zaliczyliśmy mnóstwo okrążeń i było to coś innego, niż w przeszłości.
Koniec końców, to tylko testy. Mercedes wcale nie znajdował się na szczycie tabeli testów zbyt często, więc nie mówi to zbyt wiele o czystych osiągach. Jeśli chodzi o nas, to celem było zebranie jak największej ilości danych.
Mercedes zdołał odpowiedzieć Red Bullowi w sobotę, kiedy to Valtteri Bottas uzyskał najlepszy rezultat dnia. Zarówno jednak Fin, jak i jego zespołowy partner, Lewis Hamilton, zmagali się z dużą niestabilnością tyłu w swoich W12.
Zapytany przez Motorsport.com o to, czy Red Bull może w związku z problemami Mercedesa czuć się faworytem pierwszego wyścigu sezonu, Verstappen odpowiedział przecząco.
Nie sądzę, żebyśmy byli faworytami. Jeśli Mercedes zdobył tak dużo tytułów pod rząd, to uważam, że sytuacja jest wciąż taka sama, jak przed tymi testami.
W ostatnich latach Red Bull zaliczał nienajlepsze otwarcie sezonu, by potem w jego trakcie odrabiać straty. Było to jednak za mało, by móc nawiązać z Mercedesem walkę o tytuły. Choć Max Verstappen uważa, że odczucia z jazdy RB16B były
bardzo pozytywne, to jednak dodaje, że jest za wcześnie, by wyrokować, czy Red Bull będzie w stanie zaliczyć tym razem lepsze otwarcie sezonu.
Wciąż jest jeszcze na to za wcześnie. Nikt tak naprawdę niczego nie pokazał- powiedział 23-latek.
Jestem po prostu bardzo zadowolony z tego, że udało nam się pokonać tak wiele okrążeń, ponieważ to jest najważniejsze. Inżynierowie i wszyscy w fabryce chcą mnóstwa danych, a o tym, gdzie jesteśmy, przekonamy się dopiero w pierwszy weekend wyścigowy podczas Q3.
