Vettel: Brakuje mi tempa do walki o punkty
Niemiec upatruje swoich szans w niewielkich różnicach w środku stawki.
12.05.2112:35
1294wyświetlenia
Embed from Getty Images
Sebastian Vettel przyznaje, że wciąż zmaga się z brakiem tempa potrzebnego do regularnej walki o punktowane pozycje.
Czterokrotny mistrz świata notuje bardzo trudne otwarcie sezonu 2021 w barwach nowego zespołu. W ostatnim Grand Prix Hiszpanii Niemiec finiszował na 13. pozycji, wydłużając tym samym do siedmiu swoją serię wyścigów bez zdobyczy punktowej.
W Barcelonie Vettel korzystał z nowej podłogi w swoim AMR21, którą Lance Stroll testował już podczas wyścigu w Portugalii. 33-latek przyznaje, że pomimo rozczarowującego wyniku, był bardziej zadowolony z prowadzenia samochodu.
Niemiec przyznaje, że jego wyścig stał się trudniejszy po tym, jak znalazł się za Kimim Raikkonenem.
Vettel podkreślił również znaczenie bardzo niewielkich różnic między zespołami środka stawki.
Zapytany o potencjał Astona Martina w Monako, Vettel odpowiedział:
Sebastian Vettel przyznaje, że wciąż zmaga się z brakiem tempa potrzebnego do regularnej walki o punktowane pozycje.
Czterokrotny mistrz świata notuje bardzo trudne otwarcie sezonu 2021 w barwach nowego zespołu. W ostatnim Grand Prix Hiszpanii Niemiec finiszował na 13. pozycji, wydłużając tym samym do siedmiu swoją serię wyścigów bez zdobyczy punktowej.
W Barcelonie Vettel korzystał z nowej podłogi w swoim AMR21, którą Lance Stroll testował już podczas wyścigu w Portugalii. 33-latek przyznaje, że pomimo rozczarowującego wyniku, był bardziej zadowolony z prowadzenia samochodu.
Cóż, czułem się bardziej komfortowo- stwierdził Vettel w rozmowie z Motorsport.com zapytany o odczucia z jazdy po Grand Prix Hiszpanii.
Naprawdę brakuje mi jednak tempa do walki o punkty. Myślę jednak dziś, po fakcie, że może tu i tam mogliśmy zrobić coś innego, ale muszę się jeszcze temu przyjrzeć. Ogólnie, to prawdopodobnie uczciwa ocena tego, gdzie aktualnie się znajdujemy.
Niemiec przyznaje, że jego wyścig stał się trudniejszy po tym, jak znalazł się za Kimim Raikkonenem.
Kilka dziesiątych sekundy i parę pozycji startowych mogą zrobić dużą różnicę. Dziś niestety nie znalazła się dla nas żadna luka czy okno. Musimy się temu przyjrzeć.
Oczywiście straciliśmy trochę czasu na pierwszym postoju i gdy zaczynaliśmy drugi stint, utknąłem za Alfą i wtedy przegrzałem opony. W sumie tak właśnie wyglądał nasz wyścig.
Vettel podkreślił również znaczenie bardzo niewielkich różnic między zespołami środka stawki.
Myślę, że każdy próbuje robić postępy, więc trudno będzie zrobić większy postęp niż inni. Byłem dziś trochę zaskoczony formą Alpine. Nie byli zbyt szybcy w wyścigu. Spodziewałem się, że będą szybsi, bo w kwalifikacjach wyglądali dużo lepiej.
Myślę jednak, że jesteśmy bardzo blisko. Z kolei AlphaTauri były dużo szybsze w wyścigu niż w sobotę. Każdy weekend się nieco od siebie rózni. A jeśli jest tak ciasno, to jeśli będziesz czuł się nieco bardziej komfortowo w samochodzie, tor będzie bardziej odpowiadał bolidowi, to może uda się znaleźć dodatkową jedną czy dwie dziesiąte sekundy.
Zapytany o potencjał Astona Martina w Monako, Vettel odpowiedział:
Zobaczymy. Oczywiście w porównaniu z czołówką brakuje nam docisku, więc nie będzie łatwo. W Monako zawsze jest jednak nieco inaczej, więc mam nadzieję, że uda nam się zrobić różnicę.