Norris ukarany cofnięciem o 3 pozycje na starcie wyścigu w Baku

Za naruszenie przepisów dot. czerwonych flag Brytyjczykowi groziła kara +5 miejsc.
05.06.2117:26
Nataniel Piórkowski
1262wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lando Norris został ukarany cofnięciem o trzy pozycje na starcie GP Azerbejdżanu za naruszenie przepisów związanych z czerwonymi flagami.

Po tym jak Antonio Giovinazzi rozbił swój bolid w Q1, jadący główną prostą Norris nie mógł zdecydować się, czy zjechać do alei serwisowej. Po krótkiej rozmowie z zespołem Brytyjczyk pozostał na torze.

W komunikacie sędziów można przeczytać: Norris znajdował się na długiej prostej startu/mety, gdy pokazane zostały czerwone flagi. W efekcie tego na panelu świetlnym po lewej stronie toru oraz na kierownicy zapalone zostały czerwone światła.

Rozmawiając z sędziami kierowca przyznał, że odjął gaz, zahamował i zamierzał zjechać do alei serwisowej. Nie był jednak tego do końca pewien, więc przez radio poprosił o poradę. Chociaż ekipa poleciła mu natychmiast zjechać do boksów, było już na to za późno a kierowca przekroczył linię startu/mety.

Sędziowie są zdania, że jeśli w trakcie kwalifikacji kierowca narusza przepisy związane z czerwonymi flagami, odpowiednią karą jest cofnięcie o pięć pól na starcie wyścigu. Jednakże biorąc pod uwagę okoliczność tego, iż kierowca miał bardzo mało czasu na reakcję w związku ze swą pozycją na torze, na drodze wyjątku kara wyniesie tylko trzy pozycje.

Norris zajął w kwalifikacjach szóste miejsce, ale do niedzielnych zmagań wyruszy z dziewiątego pola. Przed kierowcę McLarena awansują Serio Perez, Yuki Tsunoda i Fernando Alonso.