Brawn chwali walkę Alonso z Hamiltonem

Zdaniem dyrektora zarządzającego F1 walka była fair.
04.08.2110:44
Łukasz Godula
1216wyświetlenia
Embed from Getty Images

Ross Brawn uważa, że twarda obrona Fernando Alonso na Węgrzech była zgodna z przepisami pomimo narzekań Lewis Hamiltona. Dodał, że taka walka jest świetna dla Formuły 1.

Hamilton jechał niemal cztery sekundy szybciej na okrążeniu od liderów. Tempo było tak mocne ze względu na późny postój, który wykonał, by dać sobie szansę na walkę o zwycięstwo. Jednak szarża Hamiltona została wstrzymana, gdy zbliżył się do Alonso, który jechał na czwartej pozycji i był w stanie utrzymać za sobą Mercedesa przez 10 okrążeń. Odegrało to kluczową rolę dla Estebana Ocona, który dzięki temu utrzymał pozycję lidera.

Alonso idealnie prowadził samochód na wyjściu z drugiego zakrętu, co uniemożliwiało Hamiltonowi atak w trzecim i czwartym wirażu. Brytyjczyka ta sytuacja niesamowicie frustrowała, co wyrażał przez radio, jednak sędziowie nie dopatrzyli się żadnego przewinienia ze strony Hiszpana. Wypowiadając się w swojej regularnej kolumnie, dyrektor zarządzający F1 podkreślił pojedynek Hamiltona z Alonso i uznał, że nie było niczego złego w ruchach obronnych Hiszpana.

Cieszę się, że Fernando został kierowcą dnia, ponieważ również bym na niego zagłosował - powiedział Brawn. To była świetna jazda. Jeden z kierowców Alpine miał nim zostać, ale ta walka zadecydowała, że był to Fernando, a nie Esteban.

Fernando zawsze zapewnia nam niesamowicie twarde pojedynki, jednak zawsze można byc pewnym, że będą one fair. Wiem, że Lewis nieco narzekał na obronę Fernando, jednak nie widziałem tam niczego złego. Fernando jechał ostro, ale zawsze zostawiał miejsce, a po prostu tak trzeba robić. To była niesamowita walka i miejmy nadzieję, że również przedsmak tego co nas czeka w drugiej połowie sezonu.

Hamilton ostatecznie wyprzedził Alonso gdy ten popełnił mały błąd w pierwszym zakręcie, jednak później szybko uporał się z Carlosem Sainzem, by na mecie zjawić się na trzeciej pozycji, która oazała się drugą po dyskwalifikacji Vettela. Odnosząc się do walki po wyścigu Hamilton powiedział, że była niesamowita, jednak uważał iż Alonso naciskał na limit tego co jest uczciwe.

To było naprawdę fantastyczne - powiedział Hamilton. Chciałbym, by samochody mogły jechać bliżej siebie, dlatego nie mogę się doczekać przyszłego sezonu. Być może wyeliminuje to problemy, jakie tu mieliśmy.

To naprawdę trudny tor jeśli chodzi o wyprzedzanie. Jazda za kimś jest bardzo trudne, szczególnie w ostatnim sektorze, jednak mieliśmy świetną walkę. Dosłownie koło w koło. Nie mam wiele więcej do powiedzenia o tym. Gdy ścigasz się z dwukrotnym mistrzem świata, a jest to jeden z najlepszych kierowców, ale wiesz że jest fair. Dziś było nieco na limicie.