Verstappen: Bottas był poza naszym zasięgiem

Holender cieszy się jednak z miejsca na podium i powrotu na prowadzenie w mistrzostwach.
10.10.2116:22
Nataniel Piórkowski
708wyświetlenia
Embed from Getty Images

Max Verstappen cieszy się z powrotu na pozycję lidera klasyfikacji generalnej, ale przyznaje, że nie był w stanie wywierać żadnej presji na Valtterim Bottasie.

Verstappen wyruszył do wyścigu w Turcji z drugiego pola i zakończył zmagania na tym samym miejscu, tracąc do zwycięskiego Fina nieco ponad czternaście sekund.

Kierowca Red Bulla wspomniał o pozytywnym aspekcie weekendu, którym było zbudowanie w mistrzostwach świata 6-punktowej przewagi nad Lewisem Hamiltonem. Dodał jednak, że walka o zwycięstwo w Stambule była poza jego zasięgiem.

Dzisiaj nie było łatwo. Tor był bardzo śliski. Cały czas musieliśmy zarządzać oponami. O naciskaniu nie było mowy. Wygląda na to, że Valtteri miał nieco lepsze tempo niż my i być może trochę łagodniej obchodził się z ogumieniem.

Ale oczywiście wciąż cieszę się z drugiego miejsca. W tych warunkach łatwo było o pomyłkę, która przekreśliłaby wszelkie twoje starania. Ogólnie jestem bardzo zadowolony.

Holender przez większość czasu jechał samotny wyścig. Pytany o najtrudniejszy aspekt popołudnia, zażartował: Musiałem się pilnować, aby nie zasnąć!.

Nie... Tak naprawdę wszystko sprowadzało się do zarządzania oponami. Nigdy nie naciskaliśmy - nie było tak, że mogliśmy przejechać kilka szybszych kółek, po czym zjechać po kolejny zestaw. Cieszę się, że jestem na podium.