Verstappen: Zbyt duża degradacja opon odebrała szansę na wygraną
Holender pozostaje jednak zadowolony z wywalczenia drugiej pozycji.
10.07.2217:29
657wyświetlenia
Embed from Getty Images
Max Verstappen przyznał, że z powodu zbyt dużej degradacji ogumienia nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki z Charlesem Leclerkiem o wygraną w dzisiejszym wyścigu o Grand Prix Austrii.
Kierowca Red Bulla przewodził stawce na początkowym etapie wyścigu, lecz szybko znalazł się pod presją ze strony drugiego Charlesa Leclerca. Kierowca Ferrari odebrał prowadzenie Holendrowi na dwunastym kółku, a już okrążenie później Verstappen zjechał do pit lane po twarde opony.
Kierowcy Ferrari byli jednak w stanie utrzymywać mocne tempo znacznie dłużej, dzięki czemu włoski zespół był na dobrej drodze do zdobycia dubletu na trudnym terenie. Ostatecznie po awarii silnika w bolidzie Carlosa Sainza Verstappen zdołał wywalczyć drugie miejsce, finiszując niespełna dwie sekundy za Leclerkiem.
Aktualny mistrz świata nie ukrywa, że opony odegrały kluczową rolę w walce o zwycięstwo na Red Bull Ringu.
Max Verstappen przyznał, że z powodu zbyt dużej degradacji ogumienia nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki z Charlesem Leclerkiem o wygraną w dzisiejszym wyścigu o Grand Prix Austrii.
Kierowca Red Bulla przewodził stawce na początkowym etapie wyścigu, lecz szybko znalazł się pod presją ze strony drugiego Charlesa Leclerca. Kierowca Ferrari odebrał prowadzenie Holendrowi na dwunastym kółku, a już okrążenie później Verstappen zjechał do pit lane po twarde opony.
Kierowcy Ferrari byli jednak w stanie utrzymywać mocne tempo znacznie dłużej, dzięki czemu włoski zespół był na dobrej drodze do zdobycia dubletu na trudnym terenie. Ostatecznie po awarii silnika w bolidzie Carlosa Sainza Verstappen zdołał wywalczyć drugie miejsce, finiszując niespełna dwie sekundy za Leclerkiem.
Aktualny mistrz świata nie ukrywa, że opony odegrały kluczową rolę w walce o zwycięstwo na Red Bull Ringu.
Był to dość nietypowy dzień- stwierdził Holender.
Nagle okazało się, że mamy pewne trudności z oponami, które nie ustępowały wraz z każdą kolejną mieszanką.
Degradacja była tak naprawdę zbyt duża, bym mógł zaatakować Charlesa. Niemniej drugie miejsce ciągle jest dla nas dobrym wynikiem, zwłaszcza po tak trudnym dniu.