Hulkenberg wróci do startów w F1 z Haasem od sezonu 2023

35-latek zastąpi Micka Schumachera, któremu pozostaje walka o miejsce w Williamsie.
17.11.2206:43
Mateusz Szymkiewicz
2052wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zespół Haas oficjalnie potwierdził zakontraktowanie Nico Hulkenberga na sezon 2023. Niemiec przejmie kokpit swojego rodaka Micka Schumachera.

Stajnia z Kannapolis ostatnie dwa lata współpracowała z juniorem Ferrari, jednakże rozczarowana jego licznymi błędami i słabą formą na tle Kevina Magnussena, podjęła decyzję o rozstaniu. Dotychczas najlepszym wynikiem Schumachera było szóste miejsce z Grand Prix Austrii, natomiast w klasyfikacji na wyścig przed końcem zajmuje siedemnastą pozycję z dorobkiem dwunastu punktów.

Póki co nie są znane plany 23-latka na kolejny rok. Jedyna wolna posada pozostaje w Williamsie i powodzenie rozmów Niemca z zespołem jest uzależnione od wyniku Logana Sargeanta w Formule 2. Amerykanin porozumiał się już ze stajnią z Grove w sprawie startów od sezonu 2023. Mimo to wypadając w Abu Zabi poza pierwszą szóstkę klasyfikacji, nie otrzyma wymaganej liczby punktów do superlicencji.

Hulkenberg, który został ogłoszony nowym kierowcą Haasa, powróci na stałe do Formuły 1 po trzyletniej przerwie. Niemiec w latach 2010-2019 rywalizował dla zespołów Williams, Sauber, Force India oraz Renault. Rozstając się z ostatnim z nich, Hulkenberg pozostał bez stałej posady, angażując się jako trzeci kierowca w Racing Point oraz Astona Martina.

W ramach swoich obowiązków Niemiec zaliczył aż pięć startów, zastępując zakażonych koronawirusem Sergio Pereza, Lance'a Strolla oraz Sebastiana Vettela. Ostatni występ Hulkenberga miał miejsce przy okazji tegorocznego Grand Prix Arabii Saudyjskiej.

Jestem bardzo szczęśliwy dołączając do Haas F1 Team w sezonie 2023 jako etatowy kierowca - powiedział Nico Hulkenberg. Czułem, że nigdy nie opuściłem Formuły 1. Czuję ekscytację podarowaną mi szansą. Będę mógł znów robić to co kocham i chciałbym podziękować Gene Haasowi oraz Guntherowi Steinerowi za zaufanie. Czeka nas dużo pracy, by pozostać w walce w środku stawki. Nie mogę się już doczekać.

35-latek rozpocznie współpracę z Haasem już we wtorek zasiadając za kierownicą VF-22 podczas testów nowych opon Pirelli. W drugim bolidzie pojawi się Pietro Fittipaldi mający status młodego kierowcy.