Fisichellę interesuje tylko miejsce na podium

"Mamy dobrą podstawę i duży potencjał drzemiący w samochodzie." Zgadza się Giancarlo. Tylko żebyś umiał go jeszcze wykorzystać! Bardzo lubię tego kierowcę, ale w tamtym roku kilka razy sprawił, że ręce mi opadały. Podzielam przypuszczenia Aquosa. Młody Fin może zaskoczyć nie tylko nas kibiców, ale również i kolegę z zespołu. Jeżeli Heikki okaże się szybszy, może to rzeczywiście spowodować, że od 2008 roku Włoch będzie jeździł tam, gdzie moi poprzednicy pisali...

Zauważcie, że Fisichella o wiele bardziej był doceniany gdy jezdził w słabszych zespołach tj.: Jordan czy Sauber.

Jak można zdobywać więcej pkt od swoich rywali nie mogąc wygrywać z nimi ?

Trudno powiedzieć co tam Fisi zdziała, od Heikiego będzie z pewnością lepszy, ale podium w każdym wyścigu to mżonka. Ja bynajmniej najlepiej będę go pamiętał jak pięknie był objeżdżany przez Schumiego podczas GP Chin i GP Brazylii w zeszłym roku - w obu przypadkach jak dziecko.

Jeśli facet co roku zapowiada walkę o najwyższe cele i co roku nic z tego nie wychodzi, to jak mamy podchodzić poważnie do takich zapowiedzi...? Tym bardziej, że Renault zdaje się póki co być w słabszej dyspozycji niż Ferrari i McLaren.

Ulver -> to, że sezon 2006 był najlepszym w karierze Fisichelli jest niestety najsmutniejsze. Zawsze bardzo go lubiłem i widziałem w nim duży potencjał, ale teraz mam nieodparte wrażenie, że ten potencjał wyczerpał się zanim został przekuty na prawdziwe sukcesy. 2 lata temu zapowiadało się na rywalizację obu kierowców Renault. Potem Fisichellę zaczął dręczyć pech i Giancarlo jakby stracił chęć do jazdy. Przestał być waleczny i tak mu już zostało. Ten najlepszy sezon w karierze dowiódł tego dobitnie, bo różnica jaka dzieliła Fisichellę od Alonso była wręcz niepojęta. Mam wrażenie, że z Fisico robi się taki drugi Trulli - dobry kierowca, ale... Nie sądzę, by w tym sezonie miało się to zmienić, mimo, że Fisichella wyszedł z cienia Alonso i teraz to on jest numerem jeden w zespole. Przypuszczam nawet, że debiutujący w wyścigach F1 Kovalainen zakończy sezon na wyższej pozycji.

ulver - w to nie watpie ze on nie zrezygnuje, problem w tym ze z niego moga zrezygnowac

Sorry, ale brednie wypisujecie... Ten sport to pasja tego faceta i na pewno z niego nie zrezygnuje, tylko dlatego, że ma 34 lata. Tak naprawde to dopiero od niedawna jest to "zaawansowany" wiek w F1. W tym wieku tacy np. Mansell, Andretti czy Damon Hill też nie byli jeszcze mistrzami świata. Przypomnę jeszcze, że ostatni sezon był najlepszy w karierze Fisichelli.

Stary dziadek miał najlepsze auto w zeszłym sezonie i co nic tak jak zawsze a to co powiedział powyżej to jedynie gadka szmatka hehe ciekawe kiedy Flavio z nim zerwie kontrakt ??? :p

Całkiem możliwe, Fisico drugim DC ;)

ja widze inna alternatywe niz Spyker, a mianowicie Prodrive :)

Chyba Jakuzo okażesz się prorokiem, bo nie widzę innego wyjścia tak naprawdę...

Oj Giancarlo, ty zakonczysz kariere w Renault po tym sezonie :D Nelson Piquet Jr wejdzie za Ciebie dziadku... A ty na emeryturke w Spykerze.