Ecclestone z wizytą w Singapurze

Rząd tego kraju zapowiedział ostatnio, że poważnie myśli o zorganizowaniu Grand Prix
13.03.0713:19
Marek Roczniak
894wyświetlenia

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom w zeszłym tygodniu nie doczekaliśmy się potwierdzenia wyścigu Formuły 1 w Singapurze. Mimo to rząd tego kraju zapowiedział, że poważnie myśli o zorganizowaniu Grand Prix, a wczoraj w Singapurze pojawił się sam Bernie Ecclestone.

Szef administracji F1 wstąpił do Singapuru po drodze na pierwszy wyścig sezonu w Australii i spotkał się między innymi z lokalnym potentatem hotelowym (Ong Beng Seng). Nie chciał jednak powiedzieć, czy Singapur ma już zapewnione miejsce w kalendarzu F1. Tego jeszcze nie wiadomo, ale po to tu jestem. - zacytowała wypowiedź Ecclestone'a lokalna gazeta Straits Times.

Brytyjczyk ponownie zapowiedział, że chce w 2009 roku rozszerzyć kalendarz wyścigów do 20 Grand Prix. W bieżącym roku będzie tylko 17 wyścigów, jednak w 2009 roku na pewno pojawi się nowa runda w Abu Zabi, a poza tym nie jest tajemnicą, że Ecclestone obok Singapuru prowadzi także negocjacje z Indiami, Rosją i RPA. Szef FOM po raz kolejny porównał także europejskie tory Silverstone i Magny-Cours do trzeciego świata, sugerującym tym samym, że mogą one niedługo całkiem zniknąć z kalendarza F1.

Tymczasem szef BMW Motorsport Mario Theissen dał do zrozumienia, że nie ma nic przeciwko 20 wyścigom w jednym sezonie, ale musi nastąpić dalsze ograniczenie testów. Mogę to sobie wyobrazić, ale tylko jeśli będziemy nadal ograniczali testy. - powiedział Niemiec w wywiadzie udzielonym Sport-Informations-Dienst.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

5
jacek2601
13.03.2007 07:37
Wszystko się zgadza dla mnie może być te 20 GP. Wiadomo jednak, że świat F1 się powiększa i napewno do rozgrywania zawodów dołączą kraje rozwijające się. Tam jest także pompowana ogromna kasa i czerpane ogromne zyski. Tak więc kto wie czy po w/w czyli Abu Sabi, Singapurze, Indiami, Rosją i RPA nie dołączą inne kraje lub nowe tory, które wiadomo,że będą budowane. Dla mnie osobiście mogą być tylko w Europie ( tu się wszystko zaczeło) :) A swoją drogą to takiego Silverstone i Magny-Cours to mogło by w cale nie być.
rafaello85
13.03.2007 06:43
Niech zrobi 40 GP i zero testów! Zobaczymy w ilu wyścigach ktokolwiek dojedzie do mety://
Arczyn
13.03.2007 03:08
Jeśli miałyby dojść nowe wyścigi, to trzeba by zmniejszyć ilość testów, żeby nie zamęczyć członków zespołów ciągłym przebywaniem poza domem. To w końcu też ludzie. Bernie ostatnio ma coraz więcej ciekawych pomysłów :P
patgaw
13.03.2007 02:55
o co chodzi z tym ograniczaniem testow?
sadektom
13.03.2007 02:05
Dla kibicow to w to mi graj :) Wole obejrzec kilka wyscigow wiecej niz nudne testy.