Zak O'Sullivan zwycięża w głównym wyścigu F3 w Austrii [Akt.]

Na przestrzeni całego wyścigu doszło do wielu zwrotów akcji w ścisłej czołówce.
02.07.2309:21
Maciej Wróbel
331wyświetlenia


Zak O'Sullivan odniósł zwycięstwo w niezwykle emocjonującym głównym wyścigu Formuły 3 na Red Bull Ringu. Walka o wygraną toczyła się na dystansie całego wyścigu, a lider zmieniał się aż czterokrotnie. Tuż za O'Sullivanem do mety dojechali Gabriel Bortoleto i Franco Colapinto.

Ścisła czołówka zaliczyła bezproblemowy start wyścigu - ruszający z pole position Gregoire Saucy popisał się dobrą reakcją i nie pozostawił złudzeń Dino Beganoviciowi. Czwarty na starcie Paul Aron wystartował lepiej od trzeciego Gabriela Bortoleto, lecz ostatecznie Brazylijczyk był w stanie skutecznie odpierać ataki zwycięzcy wczorajszego sprintu. Na piąte miejsce wskoczył Zak O'Sullivan, który wyprzedził Caio Colleta.

Już po pierwszym kółku konieczna była jednak neutralizacja - w zamieszaniu w środku stawki koszmar przeżył jeden z pretendentów do tytułu, Gabriele Mini. Włoch uszkodził przednie skrzydło po kontakcie z bolidem Luke'a Browninga w czwartym zakręcie i wypadł z toru, po czym nie ruszył już z miejsca. Samochód bezpieczeństwa opuścił tor po czwartym okrążeniu.

Saucy nie zwlekał z restartem i kierowcy powrócili do ścigania jeszcze przed dziewiątym zakrętem, ale, jak się okazało, Szwajcar nie utrzymał prowadzenia zbyt długo - na siódmym kółku do ataku przystąpił Beganovic, który w czwartym zakręcie odebrał Saucy'emu pozycję lidera. Okrążenie później na zdobywcę pole position zaczął naciskać trzeci Gabriel Bortoleto.

Na dziesiątym kółku sytuacja w czołówce stanęła jednak na głowie - prowadzący Beganovic zaczął narzekać na duże zużycie opon i w ogóle nie był w stanie odjechać Saucy'emu. Za ich plecami do walki postanowił włączyć się Paul Aron, który w trzecim zakręcie zaskoczył Gabriela Bortoleto i awansował na trzecią lokatę. Okrążenie później Aron ponownie przystąpił do ataku - tym razem na Saucy'ego - lecz w tym wypadku skończyło się to kontaktem z bolidem Szwajcara.

Aron uszkodził przednie skrzydło, natomiast Saucy przebił oponę i obaj kierowcy na przestrzeni kolejnych kilku kółek musieli zjechać do alei serwisowej, wypadając z walki o dobre rezultaty. Na problemach rywali skorzystał lider mistrzostw - Gabriel Bortoleto - który na 14. kółku odebrał pozycję lidera Dino Beganoviciowi. Po krótkiej chwili do walki włączył się kolejny kierowca - Zak O'Sullivan. Brytyjczyk na 15. kółku w krótkich odstępach czasowych wyprzedził zarówno Beganovicia, jak i Bortoleto i to właśnie on został kolejnym nowym liderem wyścigu.

Wkrótce z batalii o punkty wypadli kolejni kierowcy - w czwartym zakręcie doszło do kontaktu pomiędzy walczącymi o siódme miejsce Kaylenem Frederickiem i Marim Boyą i w efekcie podzielili oni los Saucy'ego i Arona, spadając na koniec stawki. Prowadzenie utrzymywał tymczasem O'Sullivan, który nie był jednak w stanie odjechać Bortoleto i stale znajdował się pod presją ze strony Brazylijczyka. Z walki o wygraną zupełnie wypadł natomiast Beganovic, który tracił kolejne pozycje - na rzecz Colapinto, Colleta i Montoyi - i na 19. kółku był już szósty.

Bortoleto nie odpuszczał i raz za razem podejmował próby ataku na O'Sullivana, ale junior Williamsa był w stanie skutecznie się bronić. W bliskiej odległości za tą dwójką podążali Colapinto, Collet i Montoya. Ten ostatni na 23. kółku awansował na czwarte miejsce po skutecznym ataku na Colleta. Na ostatnim okrążeniu Kolumbijczyk postanowił w szóstym zakręcie zaatakować Franco Colapinto, lecz doszło tym razem do kontaktu, w wyniku którego junior Red Bulla wypadł z toru i powrócił z pobocza na zaledwie dziesiąte miejsce.

O'Sullivan wytrzymał presję ze strony nacierających rywali i dowiózł prowadzenie do mety, odnosząc trzecie zwycięstwo w sezonie 2023, lecz dopiero pierwsze w głównym wyścigu. Tuż za Brytyjczykiem dojechał Gabriel Bortoleto, znacznie powiększając przewagę w mistrzostwach nad swoimi głównymi rywalami - Martim, Minim i Aronem - którzy skończyli główny wyścig w Austrii bez zdobyczy punktowej. Skład podium uzupełnił Franco Colapinto.

Tuż za podium finiszował Caio Collet, a czołową piątkę zamknął Dino Beganovic. Za juniorem Ferrari znaleźli się Jonny Edgar i Christian Mansell. Ósme i dziewiąte miejsce wywalczyli kolejno Hugh Barter i Sophia Floersch, którzy zdobyli swoje pierwsze punkty w sezonie 2023. Ostatnią punktowaną pozycję zajął największy pechowiec ostatnich kółek - Sebastian Montoya.

Klasyfikacja generalna po pięciu z dziewięciu rund:
1. Bortoleto - 111 punktów; 2. Marti - 75; 3. Beganovic - 75; 4. O'Sullivan - 73; 5. Mini - 65; 6. Aron - 65; 7. Colapinto - 60; 8. Saucy - 49; 9. Browning - 38; 10. Fornaroli - 37

Aktualizacja
Sophia Floersch została zdyskwalifikowana z wyników głównego wyścigu w Austrii. Po zakończeniu zmagań stwierdzono, iż bolid Niemki, która pierwotnie minęła linię mety na dziewiątej pozycji, narusza przepisy techniczne. Płytki na przednim skrzydle miały znajdować się mniej niż przepisowe 70mm nad płaszczyzną odniesiena. Floersch traci zatem pierwsze w historii swoich startów w F3 dwa punkty.

Z punktowanej dziesiątki wypada również Sebastian Montoya, którego sędziowie uznali za winnego doprowadzenia do kolizji z Franco Colapinto. Do końcowego rezultatu juniora Red Bulla doliczono 10 sekund, które spychają go z dziesiątego miejsca na dwudzieste. Po dyskwalifikacji Floersch i karze dla Montoyi na ostatnie dwie punktowane pozycje awansują kolejno Pepe Marti i Leonardo Fornaroli.

Ostatnim ukaranym kierowcą po dzisiejszym wyścigu jest Hunter Yeany, który otrzymał karę doliczenia dziesięciu sekund za niebezpieczny powrót na tor w trzecim zakręcie na 26. okrążeniu. Amerykanin spada zatem z trzynastej pozycji na 21.