Marko: Przyszłość de Vriesa wyjaśni się po Grand Prix Belgii

Holender przyznał, że nie może doczekać się występu na torze Hungaroring.
04.07.2307:29
Mateusz Szymkiewicz
823wyświetlenia
Embed from Getty Images

Helmut Marko zadeklarował, że Nyck de Vries nie straci posady w AlphaTauri przed letnią przerwą.

Przyszłość Holendra w stajni z Faenzy jest kwestionowana od rozpoczęcia europejskiej części zmagań. De Vries wyraźnie odstaje od partnera Yukiego Tsunody, a także popełnia wiele kosztownych błędów.

Pierwsze ultimatum kierowca miał otrzymać przed wyścigami w Monako, Hiszpanii i Kanadzie, natomiast teraz decydujące dla jego przyszłości w Formule 1 mają być rundy na Silverstone, Hungaroringu oraz Spa-Francorchamps.

Później zadecydujemy co zrobimy. Uważam, że Nyck póki co pojechał tu [w Austrii] jeden z najlepszych wyścigów w tym roku - powiedział Helmut Marko, konsultant Red Bulla, zapytany o ultimatum postawione de Vriesowi.

Sam 28-latek przyznał, że wyczekuje wyścigu na węgierskim Hungaroringu, który powinien odpowiadać bolidowi AlphaTauri. Szczerze mówiąc nie obchodzi mnie co inni myślą. Staram się jak najlepiej wykonywać swoją pracę. Pod koniec miesiąca tor w Budapeszcie powinien najlepiej odpowiadać naszej konstrukcji. Nie ma tam długich prostych i nie potrzeba dużego docisku - dodał de Vries.