Thiessen: Jesteśmy wśród najlepszych zespołów

"Czasy osiągane podczas przedsezonowych testów były wiarygodne, co teraz widać"

17.03.0717:51

MDK

1089wyświetlenia

Mario Theissen jeszcze przed kwalifikacjami do pierwszego wyścigu sezonu 2007 w Australii ogłosił triumfalnie wejście zespołu BMW Sauber do czołówki Formuły 1.

W piątek kierowca testowy Sebastian Vettel był trzeci w porannej sesji treningowej na torze Albert Park, podczas gdy Nick Heidfeld zajął piąte miejsce w sesji popołudniowej. Tymczasem w sobotnich kwalifikacjach Heidfeld i jego partner Robert Kubica zapewnili zespołowi najlepsze jak dotąd pozycje startowe - 3 i 5.

Czasy osiągane podczas przedsezonowych testów były wiarygodne, co teraz widać. Jesteśmy wśród najlepszych zespołów jeśli chodzi o prędkość, czasy okrążeń i to jest bardzo budujące. - powiedział Theissen w piątek agencji Reuters. Potwierdziło się, że jesteśmy wśród czterech najlepszych zespołów, a to oznacza, że powinniśmy stanąć w jednym z czterech pierwszych rzędów na starcie. To da nam szansę na dobry start i pozwoli na zdobycie punktów, a może nawet miejsca na podium.

BMW zakończyło poprzedni sezon na piątym miejscu w klasyfikacji konstruktorów, za Renault, Ferrari, McLarenem i Hondą oraz zaledwie 1 punkt przed Toyotą. Podczas gdy Ferrari i McLaren są typowani na liderów już od początku tego sezonu, Honda i Toyota wypadły mniej konkurencyjnie podczas testów i uplasowały się w dolnej części tabeli piątkowych wyników. Dzisiaj Toyota wypadła już nieco lepiej, jednak nie wydaje się, aby mogła zagrozić w wyścigu BMW.

Źródło: Reuters.com

Nowszy Starszy

BMW nie planuje powrotu do F1 w erze nowych silników w 2013 roku24.09.2010

Theissen zachwycony, że Sauber dostał miejsce w stawce03.12.2009

Theissen o swoich planach na przyszłość04.11.2009

Smutny, ale dumny Mario Theissen23.10.2009

Theissen: Mogliśmy ugrać więcej06.10.2009

KOMENTARZE

jędruś

18.03.2007 05:01

Tak!!!!! BMW królem jest!!!!! Jak poprawią skrzynię biegów to już w Europie mogą stawać na podium i walczyć z Renault o trzecie miejsce na koniec bo Ferrari i McLaren są chyba na razie poza ich zasięgiem..... Ale miejmy nadzieję że się mylę........

michal

18.03.2007 06:38

tylko ta awaryjność.............a było tak pieknie.......

oligator

18.03.2007 04:54

a jednak bolid zawiodl...

GRYF83

17.03.2007 10:21

co do plotek o różnych strategiach na GP to Nick rozwiał wątpliwości opowiadając w jedym z wywaidów o bardzo małej ilości paliwa w swoim bolidzie.spodziewam sie że Kubek pojedzie na jeden "pit". Wyniki Q3 wskazują na potężnie obładowany bolid Roberta. Czasy na poszczególnych sektorach lawinowo sie poprawiały, było by jeszcze lepiej lecz Robert sam stwierdził że był przyblokowany na ostatnim kółku. Wyniki trudne do przewidzenia ale wydajem mi sie że ICE MAN wygra lecz oba BMW będą bardzo wysoko.

temal

17.03.2007 09:12

Postawiłem na 6 miejsce Roberta w wyniku końcowym chyba się rozczaruję, obawiam się że będzie lepiej niż przypuszczałem. Oby dobrze przygotowali taktykę na jutrzejszy wyścig liczę na mocne nerwy i opanowanie Thiessena. Tak jest Piter jeżeli Hamilton zaśnie to Robert wyprzedzi Heidfelda bez problemu ale młody Anglik również jest dobry to będzie ciekawy pojedynek pomiędzy trzema bolidami Bmw McLarenem i Reno mam nadzieje że Rober wyjdzie obronną ręką z zamieszania po starcie. Teraz czeka mnie sen aby można było trzeżwo w telewizor o 4 rano spojrzeć. alocha

andrzej45

17.03.2007 08:27

Nie przejmuj sie Piter - Roberta dotankowali do fulla bo jest lepszy a Nick nie poradziłby sobie z taką ilością paliwa i być może byłby poza 10-tką:))

Piter

17.03.2007 07:59

Robert miał bardziej dotankowany bolid. Słyszałem że żalił się trochę z tego powodu. Ja też chciałbym wyrazić swoją dezaprobatę. Dlaczego to Heidfelda bardziej nie dotankowali? Wtedy to Robert byłby na 3 a może 2! i nie czytałbym teraz wyrazów zwątpienia w przewagę Polaka nas Niemcem. Ale pocieszam się tym że w wyścigu Robert wyprzedzi Heidfelda, może już na starcie:P

wartek

17.03.2007 07:35

to chyba borowczyk mowil, ze ktos z bmw (moze nawet kubica, nie pamietam) mowil ze prawdopodobnie zastosuja odmienna strategie, wiec mozliwe ze nick ma mniej paliwa, zreszta w kwalifikacjach czesto nick byl lepszy, ale w 1 albo 2 czesci kwalifikacji (nie pamietam, byla 4 w nocy :) ) robert w 1 szybkim kolku zrobil lepszy czas niz nick w drugim, w ostatniej czesci tez robert zrobil tylko 1 szybkie kolko, ciekawe co sie stalo na tym ostatnim, czy wypadl poza tor czy ktos go przyblokowal

LowR

17.03.2007 07:20

Heidfeld już się przyzwyczaił że szkoli przyszłych mistrzów :) dzięki Nick! go for it Robert, go for it!

grissley

17.03.2007 06:34

Nie wiem, czy mi się wydaje, ale Heidfeld regularnie jest szybszy od Roberta... A miał być starym herbatnikiem na wylocie?

SirKamil

17.03.2007 05:23

Bardzo mnie to cieszy:) Patrząc teraz na sprawę przez pryzmat kwalifikacji BMW zagościło w mitycznym gronie 3 czołowych zespołów, jak zwykło się określać czołówkę o zbliżonym poziomie szybkości. Renault za plecami Saubera ale jednak fakt się liczy, za plecami.