Zak O'Sullivan poprowadzi Williamsa w pierwszym treningu w Abu Zabi

W testach dla młodych kierowców za kierownicą FW45 zasiądzie również Franco Colapinto.
01.11.2317:48
Maciej Wróbel
372wyświetlenia
Embed from Getty Images

Williams potwierdził udział dwóch swoich juniorów - Zaka O'Sullivana i Franco Colapinto - w oficjalnych sesjach Formuły 1 w Abu Zabi.

Zak O'Sullivan i Franco Colapinto są członkami akademii kierowców Williamsa odpowiednio od 2022 i 2023 roku. Obaj zawodnicy w tym roku ścigali się w Formule 3, gdzie należeli do ścisłej czołówki serii. O'Sullivan odniósł cztery zwycięstwa i został wicemistrzem, podczas gdy Colapinto z dwoma wygranymi wyścigami zakończył rok na czwartej pozycji, z niewielką, 9-punktową stratą do Brytyjczyka.

Potwierdzono już, że zarówno O'Sullivan, jak i Colapinto, awansują w sezonie 2024 do Formuły 2. Ten pierwszy dołączy do ekipy ART Grand Prix, natomiast Argentyńczyk będzie kontynuował w F2 współpracę z dotychczasowym zespołem - MP Motorsport - a jego partnerem będzie doświadczony Dennis Hauger.

Dziś stajnia z Grove potwierdziła, że jej juniorzy już wkrótce zasiądą za sterami bolidu F1. Zak O'Sullivan zastąpi podczas pierwszej sesji treningowej w Abu Zabi Alexandra Albona, dzięki czemu Williams spełni wymóg regulaminowy dotyczący występów młodych kierowców w treningach. Wcześniej jako przejazd debiutanta zaliczony został bowiem pierwszy występ Logana Sargeanta w Bahrajnie.

Aby móc wystartować w oficjalnej sesji poprzedzającej wyścig Grand Prix, O'Sullivan musiał - oprócz odniesienia sukcesów w niższych seriach - pokonać 300 kilometrów za kierownicą reprezentatywnego samochodu F1. 18-latek spełnił ten wymóg w ubiegłym miesiącu, gdy Williams zorganizował dla niego prywatny test w Bahrajnie, gdzie O'Sullivan zasiadł za kierownicą bolidu Alpine A521.

Swój debiut za kierownicą bolidu F1 O'Sullivan zaliczył jednak już w zeszłym roku, po otrzymaniu nagrody Aston Martin Autosport BRDC za rok 2021. Jako zwycięzca konkursu Brytyjczyk poprowadził Astona Martina AMR21, pokonując wówczas 32 okrążenia toru w Silverstone.

W rozmowie z Motorsport.com szef Williamsa, James Vowles, ujawnił, że było duże prawdopodobieństwo, iż zespół skorzystałby z usług kierowcy spoza swojego programu, gdyby O'Sullivan nie mógł otrzymać licencji. Mieliśmy opcję, aby skorzystać z innych zawodników, których nie ma w naszym programie - powiedział Vowles. Mocno skoncentrowaliśmy się jednak na tym, aby posadzić jednego z naszych kierowców w samochodzie, ponieważ to w nich inwestujemy.

Jeśli chodzi o samego Zaka, to choć przychodzi do nas z F3, to już wcześniej prowadził już bolid Formuły 1. Wygrał nagrodę Aston Martin BRDC Autosport, co przyniosło pozytywny skutek. Oprócz tego, musisz pokonać 300 kilometrów samochodem F1, to nie był jednak bolid Williamsa, tylko Alpine.

Niemniej daje mi to pewność, że wypadnie on dobrze. Jeśli przyjrzymy się jego sezonowi i kim on jest jako osoba, to łatwo dostrzec, że jest to bardzo inteligentny kierowca, który wie, jak wyciągnąć maksimum ze swojej maszyny.

On dobrze wie, że nie jedzie tam, aby wykręcić jak najlepszy czas. Ma przede wszystkim zebrać doświadczenie. Wydaje mi się, że to niezwykle zdolny kierowca, który zasłużył na szansę przejazdu w Abu Zabi - dodał 44-latek.

Sam kierowca nie ukrywa wdzięczności zespołowi za otrzymaną szansę. Jestem naprawdę podekscytowany tym, że wezmę udział w pierwszym treningu w Abu Zabi - powiedział O'Sullivan. Nie mogę się doczekać, aby zasiąść za kierownicą FW45 po raz pierwszy i zaliczyć trochę kilometrów.

Oprócz tego, powrócę do samochodu na posezonowy test dla młodych kierowców, aby kontynuować swój rozwój wraz z zespołem. Bardzo dziękuję Williams Racing za tę szansę oraz zaufanie poprzez przekazanie mi tegorocznego samochodu.

Embed from Getty Images

W testach dla młodych kierowców w Abu Zabi udział weźmie także Franco Colapinto. Podczas samego weekendu wyścigowego Argentyńczyk zadebiutuje natomiast w F2, gdzie zastąpi w zespole MP Motorsport odchodzącego do Formuły E Jehana Daruvalę.

Jestem niezmiernie wdzięczny Williams Racing za danie mi szansy poprowadzenia bolidu F1 już w moim pierwszym roku w akademii - przyznał Colapinto. Marzyłem o tym dniu już od dziecka i naprawdę ciężko na to pracowałem. Otrzymanie takiej szansy jest prawdziwym zaszczytem.

Dziękuję wam za zaufanie i udostępnienie FW45. Bycie częścią akademii w tym roku otworzyło mi oczy na wiele różnych obszarów, a ja czuję się gotowy na kolejny krok. Nie mogę się doczekać.