Zhou zirytowany przeciągającą się decyzją Sainza o nowym zespole

Zrozumiałe, iż Hiszpan blokuje większość ruchów na tegorocznym rynku transferowym.
29.06.2414:22
Mateusz Szymkiewicz
459wyświetlenia
Embed from Getty Images

Guanyu Zhou wyraził frustrację związaną z ciągłym brakiem decyzji Carlosa Sainza o nowym miejscu startów w sezonie 2025.

Hiszpan co najmniej od lutego jest aktywny na rynku kierowców, tracąc miejsce w Ferrari na rzecz Lewisa Hamiltona. Wśród aktualnych opcji Sainza padają nazwy Alpine, Williamsa oraz Saubera, który upatruje w 29-latku lidera fabrycznego zespołu Audi.

Zrozumiałe, iż Sainz będzie chciał sfinalizować nowy kontrakt przed Grand Prix Wielkiej Brytanii, jednakże dotychczasowa zwłoka Hiszpana uderza w sporą część kierowców. Niepewnej przyszłości pozostaje aktualny duet Saubera czy Esteban Ocon łączony z Haasem.

Wszyscy czekamy na to, jakiego wyboru ostatecznie dokona Carlos - powiedział Guanyu Zhou z Kick Sauber. Mam nadzieję, że podejmie decyzję już niebawem. Wydaje mi się, że po tym sytuacja kilku kierowców na rynku będzie zgoła inna. Do tego momentu wielu zawodników nie ma podpisanych umów, ani nie wie w jakim kierunku mogą pójść lub gdzie chcą być.

Zespołowy partner Chińczyka - Valtteri Bottas, deklaruje, że nie jest gotowy żegnać się z Formułą 1 po sezonie 2024. Czuję, że nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa. Nie jestem gotowy odchodzić. Mimo to w tym sporcie nie chodzi tylko o wyniki. Istotne są kwestie narodowości czy sponsorskie. Zasady tej gry nie zawsze są fair.

Z kolei Kevin Magnussen z Haasa potwierdza, że analizuje już swoje opcje poza Formułą 1. To była długa przygoda, jednakże większość tego czasu spędziłem w środku stawki lub na jego końcu. Teraz jestem bliżej końca i mam poczucie, że moja kariera w F1 jest pusta. Nadal oglądam inne wyścigi jak Le Mans, Indianapolis 500 czy NASCAR. Kierowcy rywalizujący tym wyglądają na naprawdę szczęśliwych. Poza Formułą 1 jest wiele świetnych alternatyw.