Albon skorzysta z ustawień Colapinto w Grand Prix Meksyku
Tajlandczyk uważa, że druga strona garażu Williamsa lepiej rozumie poprawki FW46.
24.10.2422:08
1006wyświetlenia
Embed from Getty Images
Alexander Albon zapowiada, że podczas Grand Prix Meksyku skorzysta z ustawień bolidu Franco Colapinto.
Argentyńczyk ma za sobą mocny wyścig na torze w Austin, w którym zdołał finiszować na dziesiątym miejscu premiowanym jednym punktem. Ponadto kierowca Williamsa otarł się o najszybsze okrążenie, które zostało mu strategicznie odebrane w samej końcówce przez Estebana Ocona z Alpine.
Jak ujawnił drugi z kierowców stajni z Grove - Alexander Albon, podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych jego największą bolączką były osiągi bolidu FW46 w wolnych zakrętach. Zdaniem Tajlandczyka, strona garażu skupiona wokół Colapinto dużo lepiej zrozumiała pakiet poprawek wprowadzony na Zandvoort, przez co zapadła decyzja o skopiowaniu ustawień samochodu 21-latka na torze w Meksyku.
28-latek dodał, że źródłem jego problemów nie jest presja ze strony Colapinto, który po zaledwie czterech startach w Formule 1 nawiązał do jego tempa.
Alexander Albon zapowiada, że podczas Grand Prix Meksyku skorzysta z ustawień bolidu Franco Colapinto.
Argentyńczyk ma za sobą mocny wyścig na torze w Austin, w którym zdołał finiszować na dziesiątym miejscu premiowanym jednym punktem. Ponadto kierowca Williamsa otarł się o najszybsze okrążenie, które zostało mu strategicznie odebrane w samej końcówce przez Estebana Ocona z Alpine.
Jak ujawnił drugi z kierowców stajni z Grove - Alexander Albon, podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych jego największą bolączką były osiągi bolidu FW46 w wolnych zakrętach. Zdaniem Tajlandczyka, strona garażu skupiona wokół Colapinto dużo lepiej zrozumiała pakiet poprawek wprowadzony na Zandvoort, przez co zapadła decyzja o skopiowaniu ustawień samochodu 21-latka na torze w Meksyku.
Mamy zupełnie inny balans bolidu po wprowadzeniu ostatnich poprawek, nadal musimy w pełni to zrozumieć- powiedział Alexander Albon.
Widzimy dane i dostrzegamy gdzie musimy poszukać przyczepności. To będzie pierwszy weekend, w którym podejrzymy drugą stronę garażu i spróbujemy sobie pomóc w rozwiązaniu pewnych naszych problemów. Uważam, że zwłaszcza w Meksyku będzie istotne, by wstrzelić się z ustawieniami, ponieważ jest tutaj sporo zakrętów o charakterystyce, z którą mamy trudności. Mam szczególnie na myśli liczne, wolne wiraże.
28-latek dodał, że źródłem jego problemów nie jest presja ze strony Colapinto, który po zaledwie czterech startach w Formule 1 nawiązał do jego tempa.
Pracowaliśmy w symulatorze w trakcie weekendu, a także w kolejnych dniach, by porównać różnice. Ostatecznie przy moim złym weekendzie sięgnęliśmy po punkty, więc jest to pozytywne. Z pewnością nie jest to dla mnie nowe doświadczenie [presja ze strony partnera]. Jeżeli wrócimy pamięcią wstecz o kilka lat, to miałem już okazję być w takiej sytuacji. Tak było zawsze, nawet w Williamsie. Ścigam się w takich okolicznościach od kiedy skończyłem dziewięć lat. Podchodzę do tego ze spokojem- zakończył Albon.