Alpine potwierdza udział Franco Colapinto w GP Belgii

Embed from Getty Images

Zespół Alpine potwierdził występ Franco Colapinto w nadchodzącym Grand Prix Belgii.

Były junior Williamsa zastąpił Jacka Doohana w roli kierowcy wyścigowego Alpine po Grand Prix Miami. Początkowo jego umowa obejmowała pięć weekendów wyścigowych, a po Grand Prix Austrii stajnia z Enstone ma przed każdym wyścigiem przedstawiać Colapinto nowe umowy.

Teraz Alpine potwierdziło udział Argentyńczyka w Grand Prix Belgii, podczas gdy Jack Doohan pozostanie trzecim kierowcą zespołu. Potrzebowałem tej przerwy po Silverstone. Odnosząc się do tego weekendu muszę przyznać, że zespół miał w nim zarówno dobre, jak i złe momenty - powiedział Colapinto, cytowany przez oficjalną stronę ekipy z Enstone.

Pierre i zespół wykonali świetną robotę, zapewniając nam najlepszy wynik sezonu i zdobywając trochę punktów. Jeśli chodzi o moją stronę garażu, to bardzo rozczarowujące było wycofanie się jeszcze przed startem w niedzielę, szczególnie biorąc pod uwagę szanse, jakie stały przed kierowcami startującymi z dalszych pozycji.

Tak czy inaczej, wyciągnęliśmy wnioski z tego weekendu. Spędziliśmy trochę czasu w fabryce, przygotowując się na ostatnie dwa wyścigi przed letnią przerwą.

Zazwyczaj nie mamy dwóch tygodni przerwy pomiędzy wyścigami, więc dobrze było mieć trochę więcej czasu na pozbieranie się. Wyjechałem do Barcelony, gdzie trenowałem. Czuję się wypoczęty i gotowy do powrotu na tor, na Spa-Francorchamps.

Będziemy starali się maksymalnie wykorzystać te dwa weekendy i zacząć drugą połowę sezonu z pozytywnym akcentem - dodał 22-latek, dając do zrozumienia, że najprawdopodobniej weźmie udział również w kolejnym Grand Prix na Hungaroringu, co jednak nie zostało potwierdzone przez zespół.