BMW nie potwierdza zainteresowania osobą Alonso

Mario Theissen nie jest zainteresowany Alonso albowiem BMW najwyraźniej nie jest w stanie skonstruować bolidu mogącego wytrzymać jego agresywny styl jazdy, czego dowodem jest chyba ciągle psujący się bolid Kubicy który jeździ podobnie...

z tym Trullim to moze @Speedstar ma jakies prognozy na przyszlosc Renault ?? No ale moim zdaniem jesli Alonso by tam wrocil to chyba wszyscy byli by zadowoleni (poza Fisco), a mlodziak Kova tez by sie mogl sporo od niego nauczyc. Nie widze Alonso w BMW - Nick jak na razie jezdzi przyzwoicie, jesli mialby bolid o takich samych osiagach jak Alonso to nie wiadomo kto bylby szybszy. No i Nick to NIemiec, ale by sie narobilo jakby go BWM wykopalo i przyjelo Hiszpana. Inna rzecz mnie ciekawi - wlasnie wyczytalem na Onecie ze brukowce z UK pisza o pozwoleniu dla Alonso na opuszczenie McLarena - ciekawe czy to juz oficjalne stanowisko i co zrobi Alonso... No i kto wskoczy na jego miejsce ??

Przynajmniej robi sie ciekawie

@Speedster Jarno Trulli jeżdzi dla Toyoty a nie dla Renault

Oni się jeszcze nie nauczyli że Alonso zawsze węszy spisek przeciwko niemu? To samo przecież było rok temu w Renault i to samo byłoby w BMW. A jeśli Kubica walczyłby równorzędnie z Alonso, lub nawet z nim wygrywał, co przecież jest dość prawdopodobne, to powtórka z historii gwarantowana.

Pamiętacie pomysł FIA o zmianie kierowców w trakcie sezonu?. Zatrudniać miała ich FIA, płacić miała im FIA, itd itp. Moglibyśmy na przykład oglądać MiSzCza w Minardi. Wykluczało by to wprawdzie rywalizację konstruktorów, ale ile byłoby frajdy. No i po zmianie zespołu Ferdek mógłby spokojnie Lujozowi pokazać co do nieo czuje, a tak jak jeżdżą w jednym zespole to trochę głupio rozwalać bolid partnera :-). Myślę, że wtedy również rywalizacja pomiędzy kierowcami miała by charakter bardziej sportowy a mniej ambicjonalny. No ale pomysł upadł więc nic już nie poradzimy

TC to Traction Control, generalnie odpowiada za kontrolę tylnej osi i zapobiega jej uślizgowi (taki system elektroniczny). Z tego co wiem to wszystkie zespoły podczas weekendów wyścigowych stosują TC, jak to jest podczas testów - nie wiem, nie wypowiadam się. Jeżeli jest tak jak piszesz (testują bez TC) to przygotowują się może do następnego sezonu już, nie wiem...

tak troszke z innej beczki za co dokładnie odpowiada TC w bolidze ?? Widziałem wyniki ostatnich testów, gdzie niektóre zespoły jeździły bez TC, i miły czasy o około 2 sek gorzsze czyli tak jakby McLaren zamienił się w Spaykera.

"BMW nie potwierdza zainteresowania osobą Alonso" - tradycyjna odpowiedź rzeczników prasowy. Nie potwierdza wcale nie znaczy, że zaprzecza.

"BMW nie potwierdza zainteresowania osobą Alonso" - czyli Ferdek po prostu nie podoba się doktorkowi, nie jest w jego typie ;) a tak na poważnie, to jeżeli już gdzieś przejdzie (Alonso) to napewno będzie to Renault, Flavio go weźmie z pocałowaniem ręki, bo, z całym szacunkiem, Jarno to miszcz jednego kółka, w qualu jest czasem ultraszybki, ale nie potrafi walczyć w samym wyścigu, a Fisi - cóż, to Fisi, jakoś nadzwyczajnie to on nigdy nie jeździł. A że w przyszłym sezonie nie będzie już TC to będzie po prostu ciekawiej i spektakularniej - już widzę dzieciaki pokroju Hamiltona spinujące na zakrętach ;) Kubek moze będzie miał w miare dobrze, w Moncaco jechał część wyścigu bez TC i jakoś dał radę ;)

Roszady kierowców są z definicji korzystne dla F1 jako takiej i dla samego widowiska. Nie zapominajmy też że od przyszłego roku nie będzie wolno używać kontroli trakcji i dzieci F1 będą miały być może ciepełko. A i jest szansa jakaś, ze różnice w potencjale udasię dobrym kierowcom nadrobić techniką. Choć pewnie okaże si, że i tak ferrari i McLaren bedzie sekundę przed wszystkimi :-)

Twardziel z doktorka, zero uginania się. Alonso w BMW byłby dobry dla zespołu jak i dla samego Kubicy, nawet gdyby Polak miał z nim regularnie przegrywać. Robert mógłby od Ferdka nauczyć się znacznie więcej niż od Nickifora.

ja bym bardzo chcial aby alonso trafil do bmw

BMW-Sauber: Alonso, Kubica, McLaren: Rosberg, Sutil, Ferrari:Raikkonen, Hamilton, Renault: Kovalainen,Piquet Toyota: Heidfeld, Trulli, Red Bull: DC, Webber, Honda: Button, Barrichello, Williams: Massa, Wurz/Glock/Fisichella, Super Aguri: Sato, Karthikeyan ($$$)/Davidson, Toro Rosso: Vettel, Bourdais, Prodrive: Paffett, Gene/Wurz/Fisichella, Spyker: $$$, $$$

Jeżeli po GP Turcji Nick nadal nie podpisze kontraktu to będzie bardzo prawdopodobne, że ten stosowny moment nadszedł.

„To nie jest dla nas stosowny temat w chwili obecnej”. Czyli za miesiąc? Dwa?

Ja sie zastanawiam czemu juz od chyba 2 miesiecy trabi sie o podpisanym niemal kontrakcie Nicka z BMW a tu dalej nie ma podpisu na papierku. Ciekawe czemu i kto zwleka. Na pewno Mario ma teraz problem jesli rzeczywiscie bierze pod uwage Alonso bo Nick ostatnio jezdzi lepiej - moze poczul nad soba bacik i wzial sie do roboty podobnie jak RSC w Toyocie :)

Takie zachowanie super Mario daje chyba poczucie stabilności dla kierowców:) Wie co robi... Chociaz ferdek to kusząca propozycja, ale cóż. Swoją drogą to wydaje mi się ,że Dennis jest sam sobie winien, w końcu to on wychodował sobie takiego Lewisa

miałem nadzieje, że trafi tam Vettel a teraz to już niewiem.

Wytrawny polityk z niego. Jak wiadomo w polityce: jak się czemuś zaprzecza, to znaczy, że się potwierdza. Oczywiście, że się kontaktował z Alonso, to jasne jak słońce. Tylko kretyn wybrałby opcję 30letniego Heidfelda, jeżdżącego w porywach jak Coulthard czy Barrichello za dawnych lat, zamiast 26letniego dwu-, a być może niedługo trzykrotnego mistrza świata Fernando Alonso. Theissen po prostu nie chce spalić sprawy i działa rozważnie.

...no i dobrze... chyba :D