Super Aguri liczy na użycie nowego tylnego skrzydła w Chinach

Mark Preston: "Mamy nadzieję, że zadebiutuje w Szanghaju lub najpóźniej na Interlagos"
22.09.0715:23
Marek Roczniak
2012wyświetlenia

Zespół Super Aguri musiał zrezygnować z użycia nowego tylnego skrzydła w ostatnim wyścigu na torze Spa-Francorchamps, ponieważ nie przeszło ono pomyślnie testów bezpieczeństwa w fabryce. Dyrektor techniczny Mark Preston ma jednak nadzieję, że uda się je wprowadzić do użytku na ostatnie dwa wyścigi sezonu.

W Belgii stajnia z Leafield zaliczyła jeden ze słabszych występów w tym sezonie, co doprowadziło nawet do powstania teorii spiskowych, jakoby to zaopatrująca ją w silniki Honda zakazała jej użycia nowych skrzydeł, chcąc w ten sposób uniknąć dalszych upokorzeń swojego zespołu fabrycznego. Preston powiedział jednak, że prawda nie jest aż tak ekscytująca.

Przypuszczam, że jest to interesująca wymówka dla pogorszenia naszych osiągów, ale po prostu nie byliśmy zbyt szybcy przez cały weekend. - powiedział Preston w wywiadzie dla autosport.com. Myślę, że miało to dużo wspólnego z oponami. Wielu ludzi miało problemy z ogumieniem i wydaje mi się, że właśnie dlatego zespoły eksperymentowały z poziomem siły dociskowej. Nie mogliśmy poradzić sobie z oponami aż do wyścigu.


Sprawy nie ułatwiał fakt, że nowa konstrukcja tylnego skrzydła nie mogła być użyta w Grand Prix Belgii. Skrzydło nie przeszło pomyślnie niezbędnych procedur w naszej siedzibie, więc musieliśmy znaleźć inne rozwiązanie aerodynamiczne na torze w celu zmniejszenia trochę oporu powietrza.

Przeprowadziliśmy testy obciążeniowe w fabryce i nie byliśmy zadowoleni z niektórych wyników, dlatego nie zabraliśmy nowej konstrukcji na tor. Miała być ona sprawdzona podczas ostatniego dnia testów na Monzy, ale nie udało się tego dokonać. Nadal jednak przechodzi przez niezbędne procedury i mamy nadzieję, że zadebiutuje w Szanghaju lub najpóźniej na Interlagos.

Preston dodał, że testowane w lipcu w Spa inne tylne skrzydło nigdy nie miało być użyte w Grand Prix Belgii. Przyznał też, że opóźnienie z wprowadzeniem nowego skrzydła ma pewien związek z obecną sytuacją finansową zespołu, będącą następstwem braku opłat za sponsoring ze strony spółko olejowo-gazowej SS United. Firma z Hong Kongu zlikwidowała w międzyczasie swoją stronę internetową, co niewątpliwie świadczy o jej poważnych problemach.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

1
ICEman
22.09.2007 01:45
o prosze ile można napisać o tylnym skrzydle Ogórka :) które i tak nic im nie da