Kovalainen: Pozostanę w Formule 1 na przyszły rok

"Podniosłem swoje umiejętności przez ten rok i sądzę, że mam bezpieczną przyszłość w F1"
04.10.0714:26
Mariusz & Gregoff
2167wyświetlenia

Heikki Kovalainen powiedział, że w 2008 roku będzie nadal startował w Formule 1. W ostatnią niedzielę 25-letni Fin finiszował w deszczowym wyścigu na rewelacyjnym drugim miejscu. Przedwczoraj wyjawił BBC, że po tym zdarzeniu liczy na przedłużenie kontraktu z zespołem Renault.

Pozostanę w Formule 1 na przyszły rok i mam nadzieję, że będę nadal z Renault, jednakże zespół nie podjął jeszcze decyzji. - stwierdził Kovalainen, dodając, że kierownictwo Renault, tak jak pozostałych ekip wyścigowych uczestniczących w zawodach F1 z niecierpliwością oczekuje na ruch ze strony Fernando Alonso, który nie ogłosił jeszcze, czy pozostanie w obecnym zespole, czy też będzie szukał miejsca w innym.

Jeśli któryś zespół mógłby go dostać to jestem pewny, że z pewnością by po niego sięgnął. Ukończenie wyścigu na drugim miejscu było niezwykle cennym wynikiem, lecz nie sądzę, aby moja przyszłość zależała akurat właśnie od tego. Dla mnie wszystko wyglądało dobrze już od sześciu czy nawet siedmiu wyścigów, toteż nie martwiłem się zbytnio. Na początku sezonu mieliśmy pewne problemy, ale pokazałem ludziom na co mnie stać. Pod wieloma względami czuję, że jestem na mocnej pozycji. Podniosłem swoje umiejętności przez ten rok i sądzę, że mam bezpieczną przyszłość w Formule 1. Mam nadzieję, że będę w konkurencyjnym zespole w następnym sezonie, i że będę mógł regularnie walczyć o wysokie miejsca, jak ostatnio.

Póki co Fin jest zdeterminowany aby wykorzystać zwiększone morale zespołu do uzyskania jak najlepszego wyniku w ostatnich dwóch wyścigach obecnego sezonu. Po ciężkim początku roku myślę, że ten mały sukces dobrze zrobił wszystkim w zespole, bo jest to coś, do czego przywykli przez ostatnie dwa sezony, kiedy wygrywali mistrzowskie tytuły. Poprawiło to nasze morale i spróbujemy zakończyć sezon w najlepszy z możliwych sposobów. Chiny to jest kolejny nowy wyścig w F1 dla mnie i tak jak w Japonii jest tu bardzo wyjątkowa atmosfera. Widzowie ciągle uczą się tego sportu i są bardzo entuzjastyczni. Cały tydzień w Szanghaju będzie przyjemny, ale na torze chcę jak najszybciej wpaść w dobry rytm w piątek i wykorzystać jak najwięcej z sesji treningowych, ponieważ nigdy tutaj nie jeździłem wcześniej.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

2
zitol
04.10.2007 05:30
Ma rację... Jeździ już na poziomie kierowcy F1... bo faktycznie miał trudny debiut....
Zoltan
04.10.2007 01:56
Alonso i Kovala w renault? ;p