Jelley w BTCC, Jarvis w DTM

Brytyjscy kierowcy zamieniają bolidy jednomiejscowe na samochody turystyczne
02.03.0811:18
Pyciek & Maraz
2084wyświetlenia

Stephen Jelley dołączy do wystawiającego samochody BMW zespołu RAC w sezonie 2008 British Touring Car Championship (BTCC). Wcześniej ogłoszono też starty w wyścigach samochodów turystycznych innego brytyjskiego kierowcy bolidów jednomiejscowych - Olivera Jarvisa, który będzie ścigał się Audi w DTM.

Jelley w ubiegłym sezonie był trzeci w klasyfikacji generalnej Brytyjskiej F3, a teraz startuje w azjatyckiej serii GP2 w barwach zespołu ART Grand Prix, który jest obecnie liderem klasyfikacji zespołowej. Kierowca ten nie zdobył jednak dotąd ani jednego punktu w GP2 i teraz będzie szukał nowego wyzwania w serii BTCC. Pierwszy wyścig odbędzie się 30 marca na torze Brands Hatch, jednak wcześniej Jelleya czeka występ w azjatyckiej serii GP2 w dniach 22-23 marca na torze Sepang w Malezji.

Była to zbyt dobra oferta, aby jej nie wykorzystać. - powiedział 25-letni Jelley dla BTCC.net. Jestem bardzo podekscytowany możliwością dołączenia do zespołu RAC i bardzo wdzięczny za danie mi możliwości ścigania się z jednymi z najlepszych kierowców w Wielkiej Brytanii. Zamierzam dobrze wykorzystać tę szansę i stworzyć dobre relacje zarówno z Colinem, jak i resztą zespołu. Będę chciał zrobić wszystko co w mojej mocy, aby pomóc Team RAC w zdobyciu mistrzostwa.

Partnerem Jelleya będzie znany także fanom WTCC kierowca - Colin Turkington, który wystąpił gościnnie w wyścigu tej serii na torze Brands Hatch w ubiegłym roku. Kierowcy tak utalentowani, inteligentni i skłonni do nauki jak Stephen, są rzadko spotykani. - powiedział właściciel zespołu Dick Bennetts. Sądzimy, że jest to duża szansa dla naszego zespołu i liczę na udaną współpracę ze Stephenem w nadchodzących miesiącach. Po imponujących osiągnięciach Colina w 2007 roku nie ma powodów, dla których nie mielibyśmy liczyć się w walce o czołowe miejsca w tym roku.


Tymczasem Jarvis jest obecnie kierowcą ekipy Wielkiej Brytanii w serii A1GP, jednak brak możliwości zapewnienia sobie startów w GP2 skłonił go do spróbowania swoich sił w DTM. Brytyjczyk jest mistrzem krajowej Formuły Renault z 2005 roku, czego następstwem było zdobycie prestiżowej McLaren Autosport Young Driver of The Year Award i testy z McLarenem, które odbył w 2007 roku. Oliver jest także wicemistrzem Brytyjskiej F3 z 2006 roku, a ponadto wygrał prestiżowe Grand Prix Makau w ubiegłym roku i ma na swoim koncie sukcesy w A1GP.

Jarvis będzie startował Audi A4 z ubiegłego roku w zespole Phoenix, którego drugim kierowcą jest Alexandre Premat. Ponadto ubiegłoroczne Audi poprowadzą Mike Rockenfeller i Markus Winkelhock (zespół Rosberg), a model z 2006 roku wystawiany przez ekipę Futurecom TME otrzymała Katherine Legge, która ma za sobą starty w Champ Car i krótkie testy w Formule 1 za kierownicą Minardi. Główną szarżę Audi w nowyh modelach poprowadzą podobnie jak w ubiegłym roku kierowcy zespołu Abt: Mattias Ekstrom (aktualny mistrz), Tom Kristensen, Timo Scheider i Martin Tomczyk.

Źródło: TouringCarTimes.com

KOMENTARZE

4
gnt3c
02.03.2008 12:17
albo raczej nie stać ;] ... chociaż Nakajima (poza potrąceniem swoich mechaników) ... na razie jest wyjątkiem od mojej opinii na temat japończyków.
Maraz
02.03.2008 11:48
Czy japońska F3 jest lepszą serią od brytyjskiej F3 - no z tym bym się raczej nie zgodził. Owszem, Japończycy znają lepiej tamtejsze tory, jednak było wielu Europejczyków, którzy zjawiali się tam i po prostu zmiatali całą stawkę. Dlatego właśnie mało kto ocenia Japończyków po samych startach w Japonii - dopiero w Europie widać, na co ich stać.
jędruś
02.03.2008 11:17
patgaw - w GP2 liczy się kasa . Jak chcesz jeździć w jakimkolwiek zespole musisz mieć kase . Jarvis jej nie miał . Mógł zostać w japońskiej F3 ( lepsza seria od Brytyjskiej F3 ) gdzie był w tamtym roku trzeci , mógł przejść do Formuły Nippon . Tylko po co ??? Kto go w tej Japoni zauważy . DTM jest bardzo wyskoko cenioną serią. Tu swoją jazdą może wiele zdziałać i jeśli Audi weźmie go pod swoje skrzydła to będzie miał zacnego sponsora . A samochodem sprzed roku może nawet i zwyciężać co pokazał Paffet i di Resta . Jelley ma sposorów ale to co prezentuje w najlepszy zespole GP2 to jakieś jaja . Chłop może się równać tylko z najgorszymi . BTTC to chyba odpowiednie miejsce dla niego .
patgaw
02.03.2008 11:06
ale glupio jarvis zrobil, spokojnie mogl poczekac sezon i przejsc do gp2 i atakowac testera f1..