Force India użyje systemu KERS opracowanego przez Ferrari?

Tymczasem Fisichella czuje się usprawiedliwiony, bo nie widać dotąd poprawy formy Renault
11.04.0818:26
Mariusz & Maraz
2827wyświetlenia

Wygląda na to, że Force India zamierza zacieśnić współpracę z Ferrari. Według nieoficjalnych doniesień, zespół z Silverstone w roku 2009 będzie używał nie tylko silników słynnej marki włoskiej, ale także opracowanego w Maranello systemu KERS.

Będziemy stosowali silniki Ferrari i elektronikę Magneti Marelli. - powiedział współwłaściciel indyjskiego zespołu Vijay Mallya na łamach Auto Motor und Sport, najwyraźniej odnosząc się do szykowanego na przyszły rok systemu KERS, który będzie zdolny odzyskiwać energię kinetyczną wytwarzaną podczas hamowania.

Ferrari potwierdziło już wcześniej, że ich działy zajmujące się silnikami i elektroniką zostały połączone przed istotnymi zmianami przepisów, mającymi nastąpić w roku 2009. Jednakże Force India nadal będzie budować własne skrzynie biegów. Pierwsza przekładnia z szybką zmianą biegów (technologia quick shift) zostanie użyta przez Force India po raz pierwszy w Grand Prix Węgier w sierpniu.

Mallya powiedział również, że był zachwycony w Bahrajnie, kiedy Giancarlo Fisichella ukończył wyścig przed kierowcą McLarena - Lewisem Hamiltonem. Wręcz nie mogłem ukryć swej radości. W Bahrajnie nasz zespół wykonał kolejny istotny krok naprzód. - stwierdził hinduski miliarder.


Tymczasem Fisichella[ przyznaje, że czuje się usprawiedliwiony po tym, jak Fernando Alonso nie zdołał do tej pory uczynić zespołu Renault na powrót konkurencyjnym. Wiele osób sugerowało, że pogorszenie formy Renault w sezonie 2007 było skutkiem odejścia Hiszpana, jednak teraz, kiedy Alonso powrócił do zespołu, nadal nie jest on w stanie rywalizować z czołówką.

Fisichella twierdzi wręcz, że lepiej mu szło na początku ubiegłego sezonu. Wszyscy myśleli, że Fernando uratuje zespół i Renault wydało mnóstwo pieniędzy, aby dać mu dobry samochód. Tymczasem w pierwszych trzech wyścigach sezonu 2007 spisywałem się lepiej, niż on do tej pory w tym roku. - powiedział Włoch w wywiadzie dla oficjalnej strony Formuły Jeden.

Kierowca Force India przyznaje jednak, że nie spodziewał się, iż Renault będzie nadal tak bardzo odstawać od reszty. Jestem trochę zaskoczony, ponieważ Renault to dobry zespół z bardzo dobrymi ludźmi i odpowiednimi zasobami, tak więc spodziewam się, że zdołają się poprawić, ale mam nadzieję, że niezbyt dużo. Fisichella uważa też, że dołączenie do Force India było dobrym wyborem. Jestem bardzo zadowolony, że ścigam się w tym zespole, gdyż Force India to bardzo obiecujący projekt i podjąłem słuszną decyzję, dołączając do niego.

Źródło: F1-Live.com, Autosport.com

KOMENTARZE

10
rafaello85
12.04.2008 10:28
" Wszyscy myśleli, że Fernando uratuje zespół i Renault wydało mnóstwo pieniędzy, aby dać mu dobry samochód. Tymczasem w pierwszych trzech wyścigach sezonu 2007 spisywałem się lepiej, niż on do tej pory w tym roku." Takie rzeczy to Włoch może wciskać laikom... Czemu nie wspomni o tym, że rok temu Renault miało lepszy bolid???? Ciekaw jestem ile teraz by wyciągał... Pewnie byłby na poziomie Piqueta:/ Gdyby Fisichella dalej jeździł w Renault to byłyby "ochy i achy" - mówiłby jaki to team ma potencjał i że ciągle "robią krok do przodu" "Jestem bardzo zadowolony, że ścigam się w tym zespole, gdyż Force India to bardzo obiecujący projekt i podjąłem słuszną decyzję, dołączając do niego" Czyli co - Force India jest pewnie lepsza niż Renault...:/
Horn
12.04.2008 09:45
„Jestem bardzo zadowolony, że ścigam się w tym zespole, gdyż Force India to bardzo obiecujący projekt i podjąłem słuszną decyzję, dołączając do niego” Raczej powinien powiedzieć- Nie miałem wyboru albo to albo koniec ze ściganiem sie w F1
Ducsen
12.04.2008 12:03
Sutil nie był żadną rewelacją zeszłego sezonu, ludzie... Wyglądało to tak, bo obok niego startowały takie orły jak Albers czy Yamamoto. Kiedy do zespołu przyszedł Fisico, teraz można tylko zweryfikować wartość Sutila, a na tle Włocha wypada bardzo słabo.
Pussik
11.04.2008 11:28
ForceIndia nawet majac bolidy Ferrari nie wywalczyłaby tyle pkt co oni. :) Ludzie też się liczą.
macrocosm
11.04.2008 09:25
No to Vijay zbieraj kaskę na dobrego projektanta i w 2009 walczycie o mistrza jak amen w pacierzu. Silniki ok (nawet stare. No chyba że dadzą wam jakieś generatory z 1990 roku), elektronika od makaroniarzy oraz Fisichella jak widać już zagwarantowane. A co do Renault to przerażające jak można się stoczyć z mistrza na dno. Jak widać nie zmiana miśków na japońce miała na to wpływ. Inni jakoś daja radę po zmianie a Francuzi dali ciała na całym froncie i co ciekawe, zero zmian na lepsze.
mutu
11.04.2008 08:30
Ja mam tylko nadzieję, ze Adrian Sutil wróci do formy, jaką prezentował w tamtym roku i będzie objeżdżał Fisichellę oraz zdobędzie w tym roku jakieś punkty.
jędruś
11.04.2008 06:49
Pussik - tak . Magneti Marelli produkuje dalej najlepszą elektronikę dla F1 . Tylko SECU jest teraz od Mclaren Group - Microsoft . Bliższa współpraca z Ferrari da wiele Force India . Identyczne silniki i elektronika już teraz swoje dają . Do tego system KERS od przyszłego roku . Wszystko dla Force India układa się wyśmienice . W dodatku zaoszczędzą mnóstwo pieniędzy , brakiem badań na KERS . Co do Fisco , to w tym sezonie jak na teraz , spisuje się rewelacyjnie . Objedża rewelację tamtego sezonu - Sutila cały czas i w dodatku nie daje się nawet lepszym i szybszym , jak ostatnio Hamiltonowi . Jak dostanie lepszy bolid to może nawet powlaczyć w jakiś wyścigach o punkty . Co do Alonso , to mimo jego przejścia i widocznego rozwoju R28 , to jednak Renault odstaje bardziej niż w zeszłym roku . Budżet ogromny , zarówo kierowcy jak i ekipa techniczna bardzo dobra . Swoje daje im słaby silnik oraz opony Brigstone . Nad projektowaniem R27 popełnili mnóstwo błędów co mści sie dalej . W tym roku stworzyli wcale nie lepszy bolid . Jak tak dalej pójdzie to odejśćie Alonso z Renault po tym sezonie będzie oczywiste .
Pussik
11.04.2008 06:02
elektronikę Magneti Marelli ???
Szakall
11.04.2008 06:01
tak czy siak Force India bedzie rewela :P jak tak dalej pójdzie będzie to zespół "B" Ferrari hehe i 2 siła w F1 :P
Marco Gronichella
11.04.2008 05:49
nie ładnie tak na starego teamate psioczyć fisico ;) żeby się tylko to na tobie nie zemściło :P