Haug obawia się o formę McLarena w Turcji
"Niewykluczone, że Grand Prix Turcji będzie dla nas sporym wyzwaniem"
05.05.0819:10
3534wyświetlenia
Szef sportowy Mercedesa - Norbert Haug przypuszcza, że McLaren ma małe szanse na pokonanie Ferrari podczas Grand Prix Turcji w najbliższy weekend. W ostatnim wyścigu Ferrari zajęło dwa pierwsze miejsce i chociaż McLaren nieco przybliżył się osiągami do Ferrari, to jednak Haug mówi, że w przyszłym wyścigu będą nadal za nimi.
Nawet z takim samym ładunkiem paliwa nie będziemy wystarczająco szybcy, aby pokonać Ferrari i zdobyć pierwsze pole startowe.- powiedział Haug.
Naszym celem jest dalsza poprawa osiągów w ciągu kilku przyszłych wyścigów, ale niewykluczone, że GP Turcji będzie dla nas sporym wyzwaniem. W przeszłości nigdy nie byliśmy tu najlepsi, a teraz w dodatku nie dyktujemy tempa w stawce. Zespół chce zdobyć tak dużo punktów, jak to tylko możliwe, ale po trzech ostatnich wygranych Ferrari przybędzie tu jako faworyt.
McLaren nie miał w tym sezonie jeszcze ani jednego bezproblemowego wyścigu. W Australii plany Heikkiego Kovalainena pokrzyżował samochód bezpieczeństwa, w Malezji obaj kierowcy tego zespołu zostali ukarani za blokowanie podczas kwalifikacji, w Bahrajnie Lewis Hamilton uderzył w tył bolidu Alonso, a w Hiszpanii Kovalainen miał spektakularny wypadek. Haug jest zdania, że incydenty te w znacznym stopniu przyczyniły się do 13-punktowej przewagi Ferrari w klasyfikacji konstruktorów po zaledwie czterech wyścigach.
Od czasu wygranej w Australii nasz samochód stopniowo poprawiał się i stał się szybszy. Niestety nie zdobyliśmy tylu punktów, ile mogliśmy w Melbourne, Malezji, Bahrajnie, czy Barcelonie, w większości przypadków przez własne błędy i to jest powód takiej straty do liderów klasyfikacji.- powiedział Haug. Dyrektor generalny McLarena - Martin Whitmarsh dodał, że w tym roku (w odróżnieniu do 2007) McLareny tracą najwięcej do Ferrari w wolnych zakrętach.
Biorąc pod uwagę wymagającą naturę toru, wyjechaliśmy z Barcelony z pewnością siebie, jeśli chodzi o szybkie zakręty, ale wiemy też, że są pewne obszary, które musimy poprawić w naszych samochodach.- powiedział Whitmarsh.
Ciaśniejsze, bardziej kręte części katalońskiego toru były naszą pięta Achillesową podczas wyścigu i przeprowadziliśmy wiele analiz, aby polepszyć samochód w tym obszarze.
Hamilton ma nadzieję, że mocne osiągi MP4-23 w szybkich zakrętach okażą się pomocne na torze Istanbul Park w Turcji, który ma wiele szybkich sekcji, jak również ciaśniejsze sekcje.
Balans samochodu okazał się dobry w Hiszpanii, a to będzie ważne także i w Turcji, ponieważ jest tu wiele szybkich zakrętów.- powiedział Brytyjczyk.
Hamilton był zadowolony z wywalczenia piątej pozycji startowej w Hiszpanii, mimo że McLaren zaryzykował dłuższy pierwszy przejazd z cięższym ładunkiem paliwa. Po wyścigu powiedział jednak, że zespół powinien wlać mniej paliwa i spróbować pokonać Ferrari, zdobywając pierwsze pole startowe, dzięki czemu mogliby kontrolować wyścig z przodu stawki. Dlatego też liczy na wyższą pozycję startową w Turcji.
Źródło: ITV-F1.com
KOMENTARZE